Ładowanie...
Literacki Nobel dla Louise Glück
Literacki Nobel dla Louise Glück
Glück jest autorką utytułowaną, laureatką wielu nagród, m.in. Pulizera, Bollingen Prize, Wallace Stevens Award, National Book Award czy złotym medalem Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury. W 2012 roku została wybrana do funkcji amerykańskiej Poetki Laureatki. Doceniona przez krytyków i będąca ważną postacią amerykańskiej sceny literackiej, Glück jest zarazem autorką poczytną i popularną, mającą szerokie grono czytelników.
Jej wiersze mówią o sprawach dotyczących wszystkich i każdego, takich jak utrata, śmierć, miłość, samotność, odczuwanie własnego istnienia w świecie (to z pewnością owa „uniwersalność”, wspomniana w komunikacie sekretarza Akademii Szwedzkiej), posługując się przy tym zasadniczo prostym językiem, który nie zostaje w jej wierszach poddany eksperymentalnym przekształceniom. Język ten jednak podlega precyzyjnej dyscyplinie poetyckiej – dyskretnej, nienachalnej i niezaburzającej zwyczajnego toku wypowiadanych fraz, ale wyraziście organizującej ich materię. W jej wierszach brzmi rytm dobitnej frazy, która składnię zwykłych zdań podbija inkantacją. Pisząc o poezji Glück Helen Vendler podkreśla wyróżniający ją szczególny ton („hierarchiczny i nieziemski”), dzięki któremu zwykłe stwierdzenia zbliżają się do tonu duchowego proroctwa, jaki „niewiele kobiet ma odwagę przyjąć”.
W swojej twórczości Glück sięga często po motywy mityczne, szukając w nich matryc czy wzorców dla zapisu ludzkiego doświadczenia, ale nie prostych odpowiedzi na odwieczne pytania. W słynnym wierszu „The Triumph of Achilles”, tytułowy „prawie bóg” rozpacza w swoim namiocie po śmierci Patroklosa, a bogowie widzą, że już jest martwy, jest ofiarą „tej cząstki, która kocha, / tej która jest śmiertelna”.
Poezja Luise Glück wyrasta z tradycji wyznania, ale jej wiersze są najdalsze od emocjonalnego roznegliżowania czy tak zwanej „szczerości”, jaką można by kojarzyć z tym terminem. Choć, jak napisała jedna z krytyczek, siłą tej twórczości jest jej absolutne skupienie na sobie, i to w sensie dosłownym, bo „słowa jej wierszy jakby wydobywają się z samego sedna jej samej”, to poezja Glück jest pozbawiona ozdobników, oszczędna, skrajnie niesentymentalna i niemal bezlitosna, a przez to niezwykle intensywna i ciemna w tonie. Słychać w niej nie tylko mocny zapis doświadczenia, ale i powagę intelektualnego namysłu nad życiem, który nie może prowadzić do łatwych pocieszeń, choć nie brak w nim zachwytu.
Po polsku trzy wiersze Louise Glück mamy w antologii „Dzikie brzoskwinie”, w przekładzie Julii Hartwig – i to chyba wszystko. Poezja Hartwig dzieli, jak mi się zdaje, z twórczością Glück zarówno typ wrażliwości, jak ton pozbawiony sztuczności i pozy. Wybrane przez polską poetkę do antologii wiersze wypowiadane są wyraźnym kobiecym głosem, mówią o niemal stereotypowych kobiecych doświadczeniach. W rozgrywających kobiecą tożsamość wierszach Glück rzecz jest jednak znacznie bardziej skomplikowana. Ale by się o tym przekonać (po polsku), trzeba będzie zaczekać.
To dziwne, że na temat tej autorki tak niewiele u nas wiadomo i że nie ma przekładów, bo przecież liczni poeci jej pokolenia, wyrastający z podobnych modernistycznych źródeł i przy wszystkich różnicach, proponujący w pewnym sensie zbliżony ton, doczekało się u nas tomików lub przynajmniej przyzwoitej reprezentacji w czasopismach i festiwalowych almanachach: Robert Hass, Robert Pinsky, Edward Hirsch, Rosanna Warren, Anne Carson. Pewnie teraz się to zmieni, i bardzo dobrze.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]