Günter Grass nie żyje

Rano 13 kwietnia, w Lubece – jego „ojczyźnie z wyboru” – zmarł pisarz Günter Grass. Miał 87 lat.

13.04.2015

Czyta się kilka minut

Guenter Grass. Fot: Hermann Bredehorst/Polaris/East News /
Guenter Grass. Fot: Hermann Bredehorst/Polaris/East News /

Bez wątpienia był jednym z najważniejszych niemieckich pisarzy współczesności. Już jego pierwsza powieść – „Blaszany bębenek”, wydana w 1959 r. – stała się światowym sukcesem. Niemal 40 lat później Grass, urodzony w 1927 r. w Gdańsku, otrzymał Literacką Nagrodę Nobla – za dzieło swojego życia.

Günter Grass potrafił opowiadać w sposób imponujący – świadczą o tym przede wszystkim jego wczesne powieści z „Gdańskiej Trylogii”: wspomniany już, słynny „Blaszany bębenek”, a także „Kot i mysz” oraz „Psie lata”. Właśnie z racji tamtych wczesnych powieści oraz swojej biografii uważany był także za jednego z tych intelektualistów, którzy wnieśli istotny wkład w pojednanie polsko-niemieckie po II wojnie światowej. „Nasz Grass”: tak pisały o nim niektóre polskie gazety po tym, jak w 1999 r. został wyróżniony Noblem.

Ale Grass był nie tylko pisarzem – był również swego rodzaju niewygodnym duchem, który swoją maksymą uczynił sprzeczność. Zaangażował się na rzecz nowej polityki wschodniej, zapoczątkowanej przez Niemcy Zachodnie pod rządami socjaldemokracji i jej kanclerza Willy’ego Brandta i stworzył sobie wizerunek nieomylnego politycznego moralisty. Po upadku Muru Berlińskiego w 1989 r. i po tym, jak jednoczyć zaczęły się Niemcy (i podzielona dotąd Europa), jego wizerunek zaczął jednak blaknąć – przede wszystkim w związku z tym, że z dużym sceptycyzmem komentował zjednoczenie narodu niemieckiego.

Wizerunek niewzruszonego moralisty, na którym zbudowaniem którego pracował zresztą także sam Grass, rozleciał się ostatecznie i trwale po tym, jak w 2006 r., na krótko przed ukazaniem się jego autobiografii pod tytułem „Przy obieraniu cebuli”, pisarz przyznał w wywiadzie prasowym – po raz pierwszy publicznie – że był członkiem Waffen-SS. W 1944 r. Grass wstąpił do 10. Dywizji Pancernej SS „Frundsberg” – i mało kto wierzył teraz Grassowi, gdy zapewniał, że nie brał udziału w zbrodniach wojennych. Późne wyznanie, że „brało się w tym udział, wtedy, w latach brunatnych zbrodni”, usunęło go na resztę jego lat na margines życia publicznego Niemiec.

Jego dorobek literacki pozostanie jednak niekwestionowany. Szereg jego powieści, zwłaszcza tych wczesnych, należy do najważniejszych w historii niemieckiej literatury. Jako człowiek Grass był pełen sprzeczności. Niemiecki Kaszub i dziecko swoich – strasznych – czasów.

Przetłumaczył WP

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1935-2020) Dziennikarz, korespondent „Tygodnika Powszechnego” z Niemiec. Wieloletni publicysta mediów niemieckich, amerykańskich i polskich. W 1959 r. zbiegł do Berlina Zachodniego. W latach 60. mieszkał w Nowym Jorku i pracował w amerykańskim „Newsweeku”.… więcej