Reklama

Ładowanie...

Co niszczy wątrobę

30.05.2022
Czyta się kilka minut
W ostatnich tygodniach w wielu krajach odnotowano wzrost liczby dzieci chorujących na ostre zapalenie wątroby. Pierwszymi podejrzanymi są znane wirusy.
Gliniany model wątroby owcy ze starożytnej Mezopotamii (drugie tysiąclecie p.n.e.). Uważano wówczas, że to ten organ jest siedliskiem duszy – i dlatego wykorzystywano go w religijnych obrzędach. ERICH LESSING / AKG / EAST NEWS
D

Do 19 maja zanotowano ok. 600 przypadków ostrego zapalenia wątroby u dzieci w 25 państwach świata, w tym kilka w Polsce. Według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) zmarło 14 dzieci, a raporty Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) informują, że co dziesiąty pacjent wymagał przeszczepu wątroby. W Wielkiej Brytanii przeprowadza się rocznie średnio 10 przeszczepów wątroby u dzieci – w tym roku było ich już 11. Przyczyna tej choroby u wcześniej zdrowych i nieobciążonych czynnikami ryzyka małych pacjentów wciąż pozostaje niewyjaśniona.

Toksyny?

Wszystko zaczęło się miesiąc wcześniej, gdy szkoccy lekarze zauważyli pierwszych 5 przypadków nietypowego zapalenia wątroby i zawiadomili o nich WHO. W ciągu kolejnych trzech dni na obszarze całego Zjednoczonego Królestwa zgłoszono jeszcze 74 podobne przypadki, również te z przeszłości. Choroba...

7370

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]