Reklama

Ładowanie...

Zmiany w spadku

23.07.2018
Czyta się kilka minut
Jak to możliwe, że następnym pokoleniom mogą zostać przekazane cechy niezapisane w sekwencji DNA? Odpowiedzi szuka epigenetyka: nowa dziedzina genetyki, której odkrycia wiele nam powiedzą o ewolucji, ale też o naszym zdrowiu.
RICHARD BAKER / GETTY IMAGES
H

Holandia, zima na przełomie 1944 i 1945 r. Jeszcze trwa II wojna światowa. W kraju brakuje żywności. Czas ten przejdzie do historii jako „Holenderska Zima Głodu”. Sporą część ludności dotykają fizjologiczne zmiany, zwłaszcza w metabolizmie tłuszczy. Późniejsze badania pokażą, że ludzie, których matki wówczas głodowały będąc z nimi w ciąży, mieli gorszą tolerancję glukozy w porównaniu do osób narodzonych rok wcześniej. Zaś u wnuków głodujących kobiet zaobserwowano skłonności do posiadania nadmiaru tkanki tłuszczowej po narodzinach. Podobnie było u potomstwa głodujących ojców. Dla naukowców oznaczało to, że odziedziczone zostały cechy niezapisane w genach.

Jeszcze nie tak dawno wśród biologów dominował pogląd, że dziedziczenie oznacza wyłącznie to oparte na sekwencji DNA, czyli kolejności w łańcuchu czterech rodzajów nukleotydów: adeniny, tyminy, guaniny i cytozyny. Coraz więcej...

14126

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]