Reklama

Ładowanie...

Wszystkie nasze dzienne sprawy

05.06.2007
Czyta się kilka minut
Stawiamy sobie w życiu poważne cele, chcemy czegoś dokonać, pragniemy doskonalić samych siebie, a także w sferze praktycznej zmierzamy do konkretnych solidnych osiągnięć. Jednak nasze życie składa się przede wszystkim z "wszystkich dziennych spraw", jak pisał Franciszek Karpiński. Dlatego trzeba do tych dziennych spraw przywiązywać więcej uwagi, niż zwykliśmy to czynić, traktując je jako zajęcia rutynowe czy też po prostu banalne.
J

Jednakże to właśnie te dzienne sprawy decydują zarówno o naszym samopoczuciu, jak o i tym, czy udaje nam się zrealizować zadania podstawowe. Od co najmniej dwustu lat w zapleczu rozwijającej się demokracji tkwi filozofia utylitarna, to znaczy przekonanie, że człowiek ze swojej natury dąży do przyjemności lub co najmniej do unikania przykrości, cierpienia i bólu. Filozofia ta tylko częściowo jest zgodna z nauczaniem katolickim, ale nie ma wątpliwości, że jeżeli pojęcie przyjemności będziemy rozumieli możliwie szeroko, to wszyscy zmierzamy do przyjemności (może to być na przykład satysfakcja z dobrze wykonanej pracy) i wszyscy unikamy cierpienia. Czynimy to jednak w trakcie rozwiązywania "naszych dziennych spraw" i dlatego należy do nich przywiązywać tak poważne znaczenie.

Oczywiście, znamy przykłady z historii i z literatury, kiedy to ludzie poświęcali się...

3446

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]