Weetchanan

Księga Powtórzonego Prawa 3, 23 - 7, 11

04.08.2009

Czyta się kilka minut

"I prosiłem Pana na on czas, mówiąc, Panie Boże, tyś począł okazywać słudze twemu wielkość twoję i rękę twoję... Niech przejdę, proszę, abym oglądał tę wyborną ziemię, która jest za Jordanem... Ale się rozgniewał Pan na mię za was" (Pwt 3, 23-27). Tak Mojżesz prosił Boga, by mógł wejść do Ziemi Obiecanej, prosił o łaskę i o litość. Bóg był nieugięty. Nakaz śmierci po wschodniej stronie rzeki został wydany. Oto, jak opowiada tę historię starożytny midrasz.

Gdy o wyroku dowiedział się Mojżesz, wyrysował wokół siebie nieduży okrąg i powiedział: "Panie wszechświata, nie ruszę się stąd, póki nie unieważnisz swego dekretu". Jednak Pan powtórzył: "Ogłosiłem u każdej z bram firmamentu, że modlitwa ta nie zostanie przyjęta ani też nie stanie przede Mną, ponieważ decyzja została przypieczętowana".

W tym momencie rzekł Mojżesz do Świętego Jedynego: "Panie wszechświata, wiesz, ile cierpiałem z powodu Izraela, póki nie uwierzyli w Twoje Imię. Ile musiałem się natrudzić, by dotarła do nich Tora i jej zasady! Powiedziałem sobie: byłem świadkiem ich niedoli, będę mógł zobaczyć ich powodzenie. A teraz nadchodzi dobry czas dla Izraela, a Ty powiadasz: »Nie przekroczysz Jordanu«. Czy taka jest nagroda za czterdzieści lat pracy, gdy to Izrael stawał się świętym ludem, wiernym swej wierze?". Święty Jedyny odrzekł: "Taka jest moja odpowiedź. Nie wejdziesz do ziemi obiecanej". Wtedy Mojżesz rzekł: "Panie wszechświata, jeśli nie mam wejść do Ziemi żywy, pozwól mi wejść martwym tak, jak Józefowi, którego kości mają wnet przekroczyć rzekę Jordan". Święty Jedyny odparł: "Mojżeszu, gdy Józef przybył do Egiptu, nie wyparł się swojej tożsamości. Otwarcie przyznał: »Jestem Hebrajczykiem«. A ty, gdy przybyłeś do Midnaitów, zaprzeczyłeś swoim korzeniom".

Wtedy Mojżesz powiedział: "Panie wszechświata, jeśli Ty nie godzisz się na to, bym wszedł do Ziemi Izraela, pozwól mi zostać zwierzęciem polnym, które je trawę, pije wodę i w ten sposób cieszy się światem - pozwól mi być jednym z nich". I wtedy Bóg odpowiedział: "Dosyć masz, nie mówże już więcej do mnie o tym" (3, 26).

Gdy Mojżesz już wiedział, że jego modlitwy nie zostały wysłuchane, chodził do ziemi i nieba, do słońca i księżyca, gwiazd i planet, morza i oceanów, gór i wzgórz, prosząc, by wybłagały łaskę dla niego, i one odpowiadały zgodnie: "Nim wybłagamy łaskę dla ciebie, musimy wyprosić łaski dla siebie".

Wtedy Mojżesz przybył do anioła Obecności, Metatrona, i błagał: "Wyproś dla mnie łaskę, bym jeszcze nie umierał". Anioł odpowiedział: "Mojżeszu, mój mistrzu, daremne są twoje prośby. Słyszałem, że twoja modlitwa nie zostanie wysłuchana".

Mojżesz położył ręce na głowie, lamentował i łkał. "Do kogo ja pójdę, by prosił o łaskę dla mnie?". W tej chwili rozgniewał się Święty Jedyny na niego tak bardzo, że Mojżesz przypomniał Bogu słowa, jakie o Sobie wypowiedział: "Pan, Pan, Bóg miłosierny i litościwy, nie rychły do gniewu (Wj 34, 6)". Wtedy duch święty się uspokoił.

Święty Jedyny rzekł: "Mojżeszu, złożyłem dwie przysięgi: jedna dotyczyła Izraela, po tym jak stworzyli złotego cielca - że ich wygubię; druga, że umrzesz i nie wejdziesz do ziemi Izraela. Przysięgę dotyczącą Izraela złamałem na twoją prośbę, gdy prosiłeś o wybaczenie im, a teraz znowu błagasz, bym nie wywiązał się ze swojej przysięgi: »Niech przejdę, proszę«" (3, 25). Nie możesz mieć dwóch rzeczy naraz. Jeśli chcesz mieć jedno, nie możesz mieć drugiego. Gdy Mojżesz to usłyszał, odparł: "Panie wszechświata, niech zginie Mojżesz i tysiące jemu podobnych, ale niech nie zostanie zraniony nawet paznokieć Izraelity".

A Święty Jedyny dodał: "Każde pokolenie ma swoich komentatorów Pisma, każde ma swoich przewodników, każde pokolenie ma swoich przywódców. Tak ma działać świat. Dotąd był twój czas, teraz nadszedł czas twego następcy Jozuego".

Mojżesz pogodził się z wolą Najwyższego, służył swemu ludowi, nauczał lud, jak ma się modlić i wypełniać dzisięcioro przykazań.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2009