Ucieczka przed Bałkanami
Ucieczka przed Bałkanami

1 lipca 2013 r. Chorwacja wchodzi do Unii Europejskiej – po wyjątkowo długich negocjacjach, formalnie rozpoczętych w 2000 r. Choć ekonomicznie przewyższała wiele krajów postkomunistycznej Europy, wcześniej wejść nie mogła – z powodu wojny (1991-95) i jej skutków, a także z przyczyn politycznych. W latach 90. jej prezydentowi Franjo Tudjmanowi zarzucano – często słusznie, czasem bezpodstawnie – autorytaryzm i skłonności do nacjonalizmu. Potem niektóre kraje Unii blokowały negocjacje, by wymusić na Zagrzebiu współpracę z haskim Trybunałem ds. Zbrodni w byłej Jugosławii. Ostatnio to sąsiednia Słowenia wstrzymywała proces, by wytargować korzystne dla siebie rozwiązania umów międzypaństwowych.
Teraz Chorwacja wchodzi tam, gdzie – jak się tutaj podkreśla – zawsze było jej miejsce. Jednak ani w Chorwacji, ani w Unii nie wywołuje to przesadnego entuzjazmu – czemu winny jest głównie...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]