Ładowanie...
Syn swego kraju
Na zachodzie ciemność gasiła złotoczerwoną zorzę. Widziałem granatowy zarys wyspy. W dole słychać było fale przypływu uderzające o brzeg. Księżyc w pierwszej kwadrze był srebrny i czysty. Znalazłem otwarty bar, usiadłem na stołku i poprosiłem podwójną wódkę i małe piwo. Tak właśnie wyobrażałem sobie przybycie do obcego kraju: pusty bar, księżyc, odgłos fal, a między nimi krucha cisza. Tak wyobrażałem sobie przybycie do kraju, o którym nic się nie wie. Do kraju, do którego przyjechało się przypadkiem.
Podobało mi się to osamotnienie z czarnoskórym barmanem, którego postać podwajała się w lustrze, podobała mi się jego zdawkowa uprzejmość chwilę przed zamknięciem. Podobała mi się melancholia mojej podróży, z której miało nic nie wyniknąć poza przyjemnym i nienatarczywym doświadczeniem obcości. Ale przecież po to zazwyczaj wyjeżdżamy: po bezpieczną obcość, w której się odbijamy....
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]