Reklama

Ładowanie...

Śmierć mediatora

11.01.2004
Czyta się kilka minut
W poniedziałek, 29 grudnia, nieznani sprawcy zastrzelili abp. Michaela Courtneya. “Zamordowanie nuncjusza to wypadek bez precedensu we współczesnej historii Watykanu. Nawet podczas dwóch wojen światowych żaden ambasador Stolicy Świętej nie został zabity" - powiedział w wywiadzie dla dziennika “La Croix" b. szef watykańskiej dyplomacji, kard. Jean-Louis Tauran.
Z

Zamach na 58-letniego Irlandczyka starannie zaplanowano: samochód, którym wracał z pogrzebu jednego z burundyjskich księży, został ostrzelany ze wzgórza w miejscowości Minago, leżącej ok. 50 kilometrów od stolicy kraju Bujumbury. Wcześniej napastnicy zabili żołnierza, pełniącego w tym miejscu straż. “Najpierw strzelali w opony, a potem zbliżyli się, żeby zastrzelić nuncjusza. Nie mogli pomylić samochodu z innym, ponieważ na aucie umieszczono watykańską flagę" - tak zamach opisał Annicet Niyongabo, gubernator prowincji Bururi. Podróżujący z nuncjuszem ksiądz został ranny, natomiast kierowca i trzeci pasażer uciekli. Arcybiskup został postrzelony w głowę, ramię i nogę. Rannego przetransportowano do pobliskiego szpitala; zmarł podczas operacji na skutek rozległego krwotoku. Tuż po śmierci abp. Courtneya do szpitala przyjechali prezydent kraju Domitien Ndayizeye i jego zastępca...

5388

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]