Schulz kontra Merkel: debata jak negocjacje

Jeśli coś miałoby zostać zapamiętane z tej debaty, to chyba głównie częstotliwość, z jaką Merkel i Schulz... potakiwali sobie wzajemnie.

05.09.2017

Czyta się kilka minut

Debata Merkel-Schulz 03.09.2017 r. / FOT. AP/EAST NEWS
Debata Merkel-Schulz 03.09.2017 r. / FOT. AP/EAST NEWS

Jeśli ktoś oczekiwał, że niedzielna debata telewizyjna (bo słowo „pojedynek” byłoby na wyrost) między kanclerz Angelą Merkel i jej rywalem, kandydatem SPD na kanclerza Martinem Schulzem, wniesie choćby nieco ożywienia w niemiecką kampanię wyborczą – być może najnudniejszą z dotychczasowych kampanii w zjednoczonych Niemczech – to się rozczarował. A ci, którzy nie wiedzą, na kogo oddać głos (według jednego z sondaży waha się co drugi wyborca), zostaną pewnie ze swym dylematem. Bo jeśli coś miałoby zostać zapamiętane z tej debaty, to chyba głównie częstotliwość, z jaką Merkel i Schulz... potakiwali sobie wzajemnie (werbalnie i pozawerbalnie, kiwając głową, gdy mówił konkurent). W sprawach, które bodaj najbardziej interesują Niemców – kryzys migracyjny, integracja przybyszów, bezpieczeństwo wewnętrzne i terror, kwestie socjalne – ów „pojedynek” bardziej przypominał, jak ktoś potem skonstatował, negocjacje koalicyjne. I to takie, gdzie dograć wypada tylko szczegóły.

Być może zresztą tak to się skończy. Od miesięcy sondaże wskazują, że wybory wygra znów Merkel. Otwarte jest tylko, kto będzie jej koalicjantem. Prawdopodobny dziś wariant to kontynuacja wielkiej koalicji chadeków i socjaldemokratów, w której Schulz objąłby zapewne tekę szefa MSZ. Niedzielne spotkanie pokazało, że osobowościowo mogliby się uzupełniać: flegmatyczna, stabilna Merkel – i emocjonalny, bojowy Schulz jako rządowy fighter. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, kierownik działów „Świat” i „Historia”. Ur. W 1967 r. W „Tygodniku” zaczął pisać jesienią 1989 r. (o rewolucji w NRD; początkowo pod pseudonimem), w redakcji od 1991 r. Specjalizuje się w tematyce niemieckiej. Autor książek: „Polacy i Niemcy, pół… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 37/2017