Ładowanie...
Sąsiedzi spod Srebrenicy

Było ich pięciu, braci Selimoviciów: Ramiz, Rifet, Osman, Murat i Hasan. Trzech z nich uratowali Serbowie. Dwóch pozostałych zabili Serbowie.
Dziś, 22 lata po masakrze w bośniackiej Srebrenicy w lipcu 1995 r., jeden z uratowanych wtedy braci – Ramiz – żyje wraz z żoną Nazą w tej samej wiosce co przed wojną.
Ma tych samych przyjaciół Serbów.
Pod górkę
Upał jest nie do zniesienia. Cviko Nikolić ciężko dyszy. – Ta górka mnie wykańcza – sapie, sięgając po papierosa. Stromo pod górkę ma Cviko do Ramiza. W małej Podčaušy koło Srebrenicy różnice poziomów wynoszą kilkadziesiąt metrów. W lecie stromo w palącym słońcu, w zimie śnieg po pachy. No, ale czego się dla sąsiada nie robi...
Cviko i jego żona Milka są Serbami. Ramiz i Naza to bośniaccy Muzułmanie [dziś nazywani częściej „Boszniakami” – red.].
– No to co? To nasi najlepsi sąsiedzi na świecie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]