Reklama

Ładowanie...

Przetwory pamięci

27.12.2021
Czyta się kilka minut
„The Hand of God” jest filmem zwodniczym, rozsmakowanym we włoskim bałaganiarstwie, hałaśliwości i łapczywym konsumowaniu życia, choć dosyć wcześnie ujawnia ono swe okrucieństwo.
Filippo Scotti, Teresa Saponangelo i Toni Servillo w filmie „The Hand of God”. GIANNI FIORITO
N

Na początku chciałoby się sparafrazować słowa poety: nigdy już seks nie będzie tak smakował, a ulubiona drużyna nie będzie miała takich wyników. Nigdy też furkot motorówki u neapolitańskich wybrzeży nie będzie tak kojąco miarowy. Ale w najnowszym filmie Paola Sorrentina młodość powraca nie tylko w nostalgicznych powidokach z lat 80. Na poły baśń, na poły autobiograficzna opowieść każe włoskiemu reżyserowi zmierzyć się ze swą największą traumą. Wyrafinowany prowokator i mistrz ornamentu przyobleka więc wspomnienia w soczyste ciała i przepyszne anegdoty, a jednocześnie wyznaje wprost, dlaczego dotychczas tak uciekał od rzeczywistości i poniekąd od samego siebie. Warto było wreszcie powrócić, w skromniejszym niż dotąd wcieleniu i nie tylko do rodzinnego Neapolu.

Patron miasta, święty January, objawia się w pierwszej scenie za sprawą ciotki głównego bohatera, lecz filmowi „The...

6181

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]