Reklama

Ładowanie...

Prorokini

26.10.2003
Czyta się kilka minut
W kanonie Pisma św. nie ma żadnej księgi prorockiej spisanej przez kobietę. Nie znaczy to, że kobiety nie były prorokiniami, ani też, że w Biblii nie zostają tak nazwane. Dzisiejszy czytelnik może jednak niekiedy napotkać trudności w odkrywaniu zakrytej, przez przekład, obecności prorokiń.
T

Tak jest w wypadku jedynej kobiety nazwanej prorokinią w księgach prorockich. W tłumaczeniu Biblii Poznańskiej czytamy bowiem: “Jahwe rzekł do mnie: - Weź sobie dużą tablicę i wypisz na niej zwykłym pismem: »Spiesznemu łupowi - prędkiej grabieży«. I powołaj mi świadków wiarygodnych: kapłana Uriasza i Zachariasza, syna Jeberekjahu. Zbliżyłem się potem do małżonki, a ona poczęła i porodziła syna. Wtedy Jahwe powiedział do mnie: - Nadaj mu imię »Maher-szalal-chasz-baz« [co znaczy: »Spieszny-łup-prędka-grabież«]. Albowiem zanim chłopiec będzie umiał mówić »ojcze mój!« i »mamo moja!«, zasoby Damaszku i łupy Samarii będą wywiezione przed króla Asyrii" (Iz 8, 1-4; podkreślenia EA). W przekładzie Biblii Tysiąclecia interesujący nas wiersz 8, 3 brzmi: “Zbliżyłem się do prorokini" (podkreślenia EA), lecz przypis rozwiewa znów wątpliwości: chodzi rzekomo o “żonę proroka Izajasza"....

5603

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]