Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Z jego tomiku pełnymi garściami czerpali najwięksi pisarze XIX wieku. Niestety, śledztwo w sprawie tego wielkiego literackiego szalbierstwa urywa się w pół tropu. Podejmuje je na swój sposób kilkunastu kolegów Pereca z eksperymentalnej grupy OuLiPo (Warsztat Literatury Potencjalnej). Prowadzą w różnych kierunkach sensacyjną historię, mnożą mistyfikacje i detektywistyczne zagadki. Powstaje z tego swoista „powieść zbiorowa”, pełna fantazji i humoru. Dość powiedzieć, że za sprawą skojarzenia brzmieniowego z francuskim słowem „hiver” (zima) w kolejnych apokryfach kluczowe role odgrywają Hitler, Hoover oraz kornik (ver). Dwadzieścia jeden błyskotliwych nowel, napisanych wedle precyzyjnej reguły, ilustruje znakomicie maksymę Pereca, że kiedy nie wszystko można, wszystko jest możliwe. ©
Georges Perec Oulipo, „Podróże zimowe”, przeł. J. Giszczak, Lokator, Kraków 2016