Odnowa czy od nowa?

Były premier Józef Oleksy został w sobotę, głosami 97 proc. delegatów, wybrany przewodniczącym mazowieckiego SLD. To jego drugi, po czerwcowym wyborze na wiceszefa Sojuszu, sukces polityczny. W partii, jak i poza nią, Oleksy postrzegany jest jako alternatywa dla Leszka Millera.

21.09.2003

Czyta się kilka minut

Nie kojarzony z rządem, a więc z jego porażkami, znany z krytycznych uwag wobec szefa SLD, jowialny i pogodny, wydaje się być tym, kogo partia potrzebuje, zwłaszcza na Mazowszu, gdzie była targana skandalami poprzedniego lidera Mariusza Łapińskiego. “Będzie wam dane przywództwo ludzkie, ciepłe, aczkolwiek będą bezwzględne wymagania" - mówił Oleksy po wyborze. W sobotę stał się osobą nr 2 w SLD i prawdopodobnym rywalem Millera w walce o przywództwo partii. Czy zjazd mazowieckich struktur Sojuszu oznacza początek końca afer w jego szeregach i odnowę partii? I czy faktycznie Miller ma się czego obawiać?

Sukcesy Oleksego wynikają z niezadowolenia działaczy obecną sytuacją Sojuszu, ale niekoniecznie sytuacją w Sojuszu. Oleksy nie jest też “młodym gniewnym" lewicy. Od początku tej formacji jest jednym z głównych jej liderów - pełnił najwyższe stanowiska tak w partii, jak w państwie - był w SLD, gdy zawłaszczał państwo, był w SLD, gdy rodziły się w nim aferalne powiązania. Jest więc za nie odpowiedzialny tak, jak pozostali politycy partii. Wreszcie: Oleksego wybrali ci sami ludzie, którzy niedawno popierali Łapińskiego, i którzy wołali: dość uderzania się we własne piersi! Nowy szef mazowieckiego Sojuszu (będący jednocześnie przewodniczącym sejmowej Komisji Europejskiej i członkiem Konwentu Europejskiego) może więc nie mieć wystarczająco dużo woli i siły by poprowadzić partię ku odnowie, a przede wszystkim może napotkać opór działaczy, gdy tylko zacznie spełniać zjazdowe obietnice oczyszczenia partii. Wtedy wszystko wróci do normy: działacze zwrócą się do Millera, Oleksy zajmie się Europą i wróci na pozycję sumienia partii, a szefem na Mazowszu zostanie prawdziwy baron.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Publicysta, dziennikarz, historyk, ekspert w tematyce wschodniej, redaktor naczelny „Nowej Europy Wschodniej”. Wieloletni dziennikarz „Tygodnika”. Autor i współautor książek: „Przed Bogiem” (2005), „Białoruś - kartofle i dżinsy” (2007), „Ograbiony naród ‒… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2003