Nauka oddychania

W „Nasrine” kłębią się problemy dzisiejszych tułaczy. We wspomnieniach bohaterki Iran to miejsce przeklęte, choć otoczone nostalgią.

28.07.2014

Czyta się kilka minut

Irańską część zdjęć do filmu „Nasrine” kręcono w konspiracji / Fot. MATERIAŁY PRASOWE
Irańską część zdjęć do filmu „Nasrine” kręcono w konspiracji / Fot. MATERIAŁY PRASOWE

Czterdziestodwuletnia reżyserka Tina Gharavi urodziła się w Teheranie, ale od dzieciństwa mieszka w Wielkiej Brytanii. Ta podwójna perspektywa: irańskiej imigrantki i zdystansowanej europejskiej obserwatorki, zdominowała jej pierwszy pełnometrażowy film fabularny.

W skromnym na pierwszy rzut oka „Nasrine” kłębią się problemy dzisiejszych tułaczy. Iran we wspomnieniach tytułowej bohaterki to miejsce przeklęte, choć otoczone nostalgią. Szesnastoletnia Nasrine została aresztowana za jazdę motocyklem w towarzystwie kolegi, a następnie zgwałcona przez więziennych strażników. Pod presją ojca opuszcza ojczyznę i w towarzystwie brata przybywa na Wyspy. Zanim jednak zachłyśnie się wolnością, będzie musiała zaadaptować się w obcym otoczeniu, które po 11 września 2001 r. usztywnia stanowisko wobec imigrantów. Na przeszkodzie do samorealizacji staje starszy brat Ali, który przenosi konserwatywne obyczaje na brytyjski grunt, obsesyjnie kontrolując siostrę. Nasrine zmaga się z traumą doznaną w irańskim więzieniu, blokującą ją w kontaktach z mężczyznami.

Gharavi i jej młodziutka aktorka Mischa Sadehgi budują portret budzącej się kobiety przez pryzmat emigracji. Anglia w oczach Iranki z zamożnego domu to ziemia jałowa, z industrialnym krajobrazem, smutnymi twarzami starych ludzi i agresywnie wyluzowaną młodzieżą. Dopiero z czasem ten obraz nabiera innych kolorów. Nasrine poznaje nieco ekscentryczną koleżankę powożącą dwukółką. Wchodzi w świat ludzi niezamożnych, ale szczęśliwych, pracujących przy koniach, które staną się dla niej uosobieniem życiowego oddechu. Zabraknie go Alemu, który ukrywa swoją seksualną orientację, co będzie mieć dla niego fatalne następstwa.

Gdyby Gharavi mieszkała w Teheranie, „Nasrine” zaliczylibyśmy do „kina emancypacyjnego” – wątek gejowski pojawia się w odniesieniu do kraju, który homoseksualizm karze śmiercią. Tym razem nie przysługują jednak „punkty za pochodzenie”, choć w napisach końcowych pomija się skład ekipy z Teheranu. Irańska część zdjęć powstawała w konspiracji, nakręcony materiał przeszmuglowano do Europy. „Nasrine” ma w sobie coś z „Płynących wieżowców” Tomasza Wasilewskiego – w podobny sposób poszukuje języka, by opisać doświadczenie odmienności w pozornie otwartym społeczeństwie zachodnim.

Ghasravi najbardziej jednak przypomina swoją bohaterkę: stara się „oddychać”, a jednocześnie pamiętać, kim jest. To osobiste spojrzenie – uchodźczyni rozdartej między różnymi światami i próbującej je scalić w sobie – dodaje jej filmowi kolejny punkt. Już nie za pochodzenie, ale po prostu za emocjonalną wiarygodność.


„NASRINE” (I AM NASRINE) scen. i reż. Tina Gharavi, wyst. Mischa Sadehgi, Shiraz Haq i inni. Prod. Wielka Brytania 2012. Dystryb. Imago Film. W kinach od 25 lipca.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Krytyczka filmowa „Tygodnika Powszechnego”. Pisuje także do magazynów „EKRANy” i „Kino”, jest felietonistką magazynu psychologicznego „Charaktery”. Współautorka takich publikacji, jak „Panorama kina najnowszego”, „Szukając von Triera”, „Encyklopedia kina”, „… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 31/2014