Najświętsza Feministka

Mój drogi Piołunie, z radością przyjąłem wiadomość, że w ramach warsztatów doskonalenia zawodowego wybrałeś „Ideologizację stosowaną”.

13.09.2015

Czyta się kilka minut

 / Fot. Grażyna Makara
/ Fot. Grażyna Makara

Odkąd człek z grubsza odróżnił się od małpy, od razu począł się imać różnych teorii, rzekomo od A do Z wyjaśniających, na jakich zasadach działa świat. Jak by ichmądrze nie nazywać i uczenie nie uzasadniać – ideologie są jak desperacka próba otwarcia wszystkich drzwi jednym wyszczerbionym kluczem. Powiedzieć, że ideologia zaślepia – to nic nie powiedzieć, drogi Piołunie. Do czegóż przyrównać ludzką istotę ideologicznie zainfekowaną? Wyobraź sobie człeka, który zakłada na głowę metalowe wiadro, idzie zwiedzać Luwr, po kilku godzinach wychodzi i oświadcza, że tak nudnego muzeum w życiu nie widział.

Ideologia ma w sobie coś par excellence diabelskiego. Z reguły rodzi się z dobrych, a nie złych chęci. Ziarnem jest gorliwa troska, by zaradzić biedom i niedostatkom tego świata; ziemski padół uczynić ciut lepszym i sprawiedliwszym. Zresztą – diagnoza wstępna nieraz bywa słuszna, tyle że z czasem przepoczwarza się w ideologię, a ta lubi się nadymać i rozpychać. Rości sobie prawo do wyłączności i nieomylności. Poczyna węszyć za wrogami. Żeby raz a dobrze wytłumić w swoich wyznawcach wszelkie wątpliwości – ogranicza swobodę myślenia, podsuwając w zamian listę gotowych haseł.

Niedawno jedna z felietonistek wzięła na celownik Wydarzenie, gdy przeklęty Gabriel odwiedził Tę, co poczęła Nazarejczyka. Brawurowa pisarka od razu strzela z grubego kalibru: „Opowiem wam o pewnej Kobiecie. Gdy miała 14 lat, nie chciała wyjść za mąż. Ale musiała, bo taki był Plan”. Hmm... Od kilku dni wertuję źródła i nigdzie znaleźć nie mogę nawet pół wzmianki, jakoby Ona nie chciała Cieśli seniora za męża; jakoby do ożenku z Cieślą seniorem siłą była przymuszona. Generalnie rzecz biorąc, o relacjach między Nią a Nim napisano mało. A jeżeli już gdybać, to z przykrością i tylko przed Tobą, drogi Piołunie, przyznam – Cieśla senior jawi się jako porządny chłop i opiekuńczy; kandydat na męża chyba niezgorszy.

Ale potem są zabawniejsze konstatacje, na przykład taka: „Od dwóch tysięcy lat stawiana jest kobietom za wzór. Niedościgniony, bo pełen paradoksów. Bo jak być cnotliwą i w ciąży? Jak zgodzić się na śmierć dziecka w imię Planu? Jak żyć, nie mogąc podjąć w życiu żadnej decyzji?”.
Ja Matkę, drogi Piołunie, darzę nienawiścią bezbrzeżną, ale nigdy bym nie rzekł, że Ona nie podejmowała decyzji. Obraziłbym własną inteligencję, a nie należę do tych, co plują pod wiatr. Ona nie była bierna i bezwolna. Przeciwnie – Ona wciąż podejmowała decyzje. Decyzje, na które nie stać było twardych mężczyzn, uczonych kapłanów ani potężnych królów.

Tamtego dnia w Nazarecie nie była wcale pionkiem na szachownicy wielkiego Planu. Miała wybór. I zastanawiała się. Nie zamilkła na widok anioła, ale z przeklętym Gabrielem rozmawiała bez lęku. Otwarcie dzieliła się wątpliwościami. Do dziś się zastanawiam, co by się stało, gdyby wtedy odmówiła, powiedziała, że nie pojmuje. Że nie podoła, że chce normalnego życia. Że nie po to ustrzegła cnoty, by teraz złym językom dać powody do plotek.

Ale Ona się zgodziła. Nie ze ślepego posłuszeństwa. Z miłości, wiary i nadziei. Poszła pod prąd. Wybrała trudniejszą drogę, którą przeszła od początku do końca, każdego dnia na nowo podejmując decyzje.

Ona. Najświętsza Feministka. Patronka kobiet silnych. Żeby to zobaczyć, wystarczy z głowy zdjąć wiadro. ©

Twój kochający stryj Krętacz

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Były dziennikarz, publicysta i felietonista „Tygodnika Powszechnego”, gdzie zdobywał pierwsze dziennikarskie szlify i pracował w latach 2000-2007 (od 2005 r. jako kierownik działu Wiara). Znawca tematyki kościelnej, autor książek i ekspert ds. mediów. Od roku… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 38/2015