Reklama

Ładowanie...

Pójście na całość

15.11.2015
Czyta się kilka minut
Mój drogi Piołunie, często drwię z tego, jak bardzo Cieśla – Król pięknoduchów i naiwniaków Pan – oderwany był od twardych realiów życia.
Marek Zając / Fot. Grażyna Makara
T

To jednak nie znaczy, że budzi On u mnie wyłącznie uśmieszek politowania. O nie, Nazarejczyk umiał być przebiegły i przewidujący na dwa ruchy do przodu! Dlaczego na przykład nauczał, że duch ważniejszy jest od litery prawa? Bo nieźle kombinował i dobrze rozumiał, że życie zawsze wyprzedzi, zaskoczy i przerośnie nawet najmądrzejszy paragraf. Ziemski żywot zmierza wprawdzie do kresu, czyli do śmierci, ale w owym skończonym czasie podlega przemianom, których liczba właściwie jest nieskończona. A jak nieskończoność wariantów zamknąć w ułomnych słowach i definicjach, zakazach i nakazach?

Dlatego też śmieszy mnie marna istota ludzka, która – wierząc głęboko we własną nieomylność – wygłasza sądy kategoryczne i ostre jak brzytwa. Wszystko to zamki z piasku, które na plaży budują dzieciaki. Przekonane o wielkości swego dzieła dopóty, dopóki nie zbliży się przypływ i nie zostawi z ich...

3932

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]