Miłość Jakuba

Najpiękniejszą scenę miłosną, jaką znam w literaturze światowej, odnajduję w Księdze Rodzaju.

30.06.2014

Czyta się kilka minut

W niej jest wszystko. Jest oczarowanie i miłość, która trwa przez dziesiątki lat. Jest czułość i napięcie erotyczne wypowiedziane najprostszymi słowami.

Oto Jakub przybył do ziemi synów Wschodu. Dotarł do studni przykrytej wielkim kamieniem, który dziesięciu mężczyzn przesuwało wieczorami, by napoić owce. Pojawiła się Rachela (po hebrajsku to imię oznacza „jagnię”) i gdy Jakub ją zobaczył, sam ów kamień przesunął i napoił trzodę. „A potem ucałował i rozpłakał się w głos” (29, 12). Tylko raz w Biblii pojawia się obraz mężczyzny całującego kobietę. Ucałował ją, nim wypowiedział pierwsze słowo. Rachel, milcząc, pozwoliła mu na to.

Oczywiście rabiniczni interpretatorzy różnymi sposobami próbowali przekonać nas, że co najwyżej ucałował jej dłoń lub ramię, jak każe tradycja. Potrzebny był im obraz skromnego męża opuszczającego oczy na widok kobiety. Ale im nie wierzę. Jakub płakał nie dlatego, że przeszedł szmat drogi i pokonał pustynię. Płakał, bo zobaczył w Rachel swoją jedyną miłość. Nie dlatego przesunął kamień, by okazać się uprzejmym, by się popisać przed dziewczyną. Złamał obyczaj tych ziem, by ukazać swoją moc i męską siłę. Otworzył wodę, jak otwiera się największy z żywiołów, erosa, z którym chciał się połączyć.

Laban, ojciec przecudnej dziewczyny, kazał mu siedem lat służyć za młodszą córkę i jak czytamy w Biblii, „wydały się one jak dni kilka”. Czy jest piękniejsze wyznanie miłości? Oddania? Poświęcenia? Znika czas, trud, nie ma niecierpliwości oczekiwania. Jest zgoda na wszystko dla niej, pięknej i milczącej Rachel. To nie jest opis miłości jak z platońskiego dialogu „Uczta”. Mądrego, trudnego, ale wolnego od namiętności i łez. Bezcielesnego i filozoficznego. Miłość Jakuba zawiera w sobie wszystko, co można sobie wyobrazić i wiedzieć o tym wielkim uczuciu.

Jakub ujawnia swoją tożsamość chwilę po pierwszym spotkaniu i Rachel biegnie do ojca, by mu przekazać nowinę. Laban gorliwie zaprasza siostrzeńca, oczekując, że ten, jak swat Abrahama Eliezer, przybył do nich bogaty w drogocenne prezenty. Nic z tego. Widzi przed sobą uciekiniera, który ma tylko siebie i obietnicę Boga. Laban udawał troskę o swego krewniaka. Jakub zgodził się pracować dla wuja za jego córkę, o której jest jeszcze powiedziane, że była pięknych kształtów i oczu. Nacisk pada właśnie na oczy, które odziedziczył ich syn Józef. Jej obraz stoi w kontraście do starszej Lei (co może oznaczać „krowa”, „silna kobieta” albo „męcząca”) o kaprawych, załzawionych oczach. Wygląd sióstr kryje różnicę charakterów. Za piękną Rachel stoi piękna dusza. Za Leą upór i twardość.

Po siedmiu latach odbył się ślub. Miał to być ślub Jakuba z Rachel, ale rankiem, po nocy poślubnej, okazało się, że był to ślub z Leą. Jak to się stało, że Jakub tego nie zauważył i dał się tak łatwo podejść? Przecież musieli do siebie szeptać. Rabini dają na to odpowiedź. Bo na wszystko mają albo odpowiedź, albo kolejne pytanie. Powiadają, że pod łóżkiem leżała Rachel i ona to udzielała siostrze swego głosu. Nie chciała dla Lei wstydu i gotowa była do największej ofiary, byle tylko zaślubiona dziewczyna nie doznała krzywdy. Poświęciła się dla siostry i dla Jakuba oszukanego przez Labana. Oszukanego przez wuja, tak jak on sam oszukał swego ojca i brata.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 27/2014