Ładowanie...
Miasto,w którym się dobrze żyje
Miasto,w którym się dobrze żyje
Trudno mi mówić o Wrocławiu obiektywnie, ponieważ po prostu go kocham...
To miasto jest niezwykłe poprzez tajemnicę, jaką posiadało przez całe lata. Tajemnicą była jego przeszłość niemiecka, dla mnie będąca czymś niezwykle intrygującym. Chodząc ulicami widziałem frapujące czerwonoceglaste budynki, charakterystyczne dla budownictwa po wojnie francusko-pruskiej, gdy Prusy otrzymały wielkie kontrybucje i mogły zbudować wiele takich gmachów użyteczności publicznej. Kiedy dziwiłem się, że podobnych budynków nie ma nigdzie indziej, wytłumaczono mi: "tak budowano w Niemczech". I wtedy po raz pierwszy się dowiedziałem, że to miasto było niemieckie. Ta przeszłość była w czasach PRL-u wielką, skrywaną skrzętnie tajemnicą. Jej odkrywanie tak mnie fascynowało, że postanowiłem później - już jako autor - pisać właśnie o Wrocławiu niemieckim, wykorzystać go jako scenerię moich powieści.
Wrocław to miasto, w którym się dobrze i wygodnie żyje. Jest piękne, dobrze rozplanowane urbanistycznie i gdy za kilka lat pozbędziemy się różnych bolączek komunikacyjnych, będzie mogło służyć za wzór reszcie Polski. Co równie ważne dla ludzi mających potrzeby kulturalne, oferuje nam nieustannie rozmaite festiwale, można się właściwie z niego nie ruszać, bo co chwila wydarza się coś ciekawego. Nie wypada mi jednak za bardzo wyliczać naszych przewag...
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]