Reklama

Ładowanie...

Łagier w Marmurowym Wąwozie

18.02.2008
Czyta się kilka minut
Łańcuchy górskie, które ciągną się na północny wschód od Bajkału, kryją w sobie nie tylko bajkowe landszafty. Pasma Kadar i Udokan były kiedyś wielką strefą zamkniętą Gułagu.
D

Dolina strumienia, zwanego Marmurowym, to raczej potężny wąwóz, z trzech stron zamknięty stromymi ścianami. Wejście jest zarazem jedynym wyjściem: naturalna pułapka. Pośrodku kamiennych rumowisk - kilka rozlatujących się, drewnianych baraków; niektóre jeszcze z kratami w oknach. Dookoła porozrzucane narzędzia: kilofy, łopaty, nawet łyżki. Jakby czas stanął w miejscu.

U szczytu doliny, gdzie kiedyś przebiegała granica obozowej zony, zachowały się resztki ogrodzenia z drutu kolczastego i wieżyczka strażnicza. Pod wieżyczką - kawał szyny. Łagrowy gong wzywający na posiłki i apele?

"Kadar" w języku Ewenków, rdzennych mieszkańców Zabajkala, to skała, wielki kamień. Takie właśnie skaliste, pełne wąwozów i dolin o niemal pionowych ścianach są góry tego pasma. Dostępne tylko rzecznymi dolinami, pierwsi turyści zobaczyli je dopiero dwadzieścia kilka...

7811

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]