Reklama

Ładowanie...

Kim być?

22.12.2017
Czyta się kilka minut
Z imponującej palety tematów noworocznych postanowiliśmy wybrać coś dla każdego, każdemu pasującego i – co bodaj najważniejsze – każdego rodaka najżywiej interesującego.
J

Jest to mianowicie zagadnienie, któremu nieczerstwiejącej świeżości nadaje sytuacja polityczna. Będzie to ćwiczenie z wyobraźni, i tu dodać musimy, że takowe gimnastyki uważamy za najpożyteczniejsze, rozwijające szalenie gibkość dramatyczną i fabularną oraz, co w dzisiejszych czasach najważniejsze – narracyjną.

Zastanowimy się zatem, kimże być lub raczej nie być w nadchodzącym roku. Idzie nam tu, rzecz jasna, o szeroko pojętą profesję, która w najbliższych kilkunastu miesiącach może dać nam satysfakcję solidnego bytu, bądź to która mogłaby być powodem łez, zgryzot, a to nieszczęścia bądź bankructwa zarówno finansowego, jak i moralnego.

Na początek wymieńmy zawody, które lepiej natychmiast porzucić, są to bowiem zajęcia niosące ryzyko nieustannego dotyku, a wręcz bycia w uścisku z władzą ustawodawczą i wykonawczą. Przekichane zatem mają prawnicy, lekarze, żołnierstwo,...

4363

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]