Reklama

Ładowanie...

Historyczna sierota

30.05.2016
Czyta się kilka minut
Jak polska świadomość historyczna traktowała kiedyś – i jak traktuje dziś – problem krótkiej, ale krwawej wojny domowej z maja 1926 roku?
Marszałek Józef Piłsudski z oficerami w drodze na spotkanie z prezydentem RP. Most Poniatowskiego, Warszawa, 12 maja 1926 r. Fot. Domena publiczna
T

To nie są proste pytania. Jak współcześnie opowiadać o gorących wydarzeniach z 12-15 maja 1926 r., gdy jeden z ojców założycieli II Rzeczypospolitej, Józef Piłsudski, zdecydował się dokonać zbrojnego zamachu stanu, by przejąć (oraz, jak twierdził, uzdrowić) rządy w Polsce?

Czy jest w tej dramatycznej historii jakaś postać, do której – na drodze budowania pozytywnej pamięci historycznej – można by się odwołać, a zarazem przemyśleć doświadczenie zamachu majowego? I czy wreszcie – unikając prostych analogii – obecna ostra polaryzacja społeczno-polityczna, która trawi Polskę, nie jest rekomendacją dla takiej dyskusji?

Niedawno, 12 maja 2016 r., minęło 90 lat od zamachu majowego – i choć była to okrągła rocznica, w polskich mediach (za wyjątkiem kilku bardziej lub mniej poczytnych periodyków i dodatków historycznych) wydarzenie to nie wzbudziło poważnej refleksji czy namysłu...

10462

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]