Dwie ręce

Piotr Matywiecki skończył 70 lat.

10.06.2013

Czyta się kilka minut

Zabronił o tym wspominać, więc powierzam Wam tę nowinę, drogie Czytelniczki i Czytelnicy, w największej dyskrecji i felieton będzie o czym innym.

Piotr jest z tego samego rocznika, co Bogusław Kierc i Ryszard Krynicki. A także Urszula Dudziak, Edward Dwurnik, Krystian Lupa i Lech Wałęsa. Oraz Nelson DeMille, Michael Ondaatje i Antonio Tabucchi. Nic z tego nie wynika, ale tak to sobie układam w głowie. Może dlatego, że podczas lubelskiego Miasta Poezji, przy stoliku, przy którym siedział także Piotr, rozmawialiśmy o pokoleniach literackich. Moje – pokolenie urodzonych w latach sześćdziesiątych – nazywane bywa najczęściej pokoleniem „bruLionu”, co jest zasadne, bo większość z nas albo redagowała to pismo, albo w nim publikowała. Niemniej czas płynie i etykieta „bruLionu” zmieniła swoje znaczenie; Marcin Baran zaproponował, żebyśmy nazwali się Następną Falą. „A może Szkwał?” – podsunął Marcin Sendecki. Po krótkich targach ustaliliśmy, że będziemy Następną Falą, a Szkwał może być nazwą podgrupy, dość licznej, poetów urodzonych w 1967 r. Było już po pierwszej w nocy, więc Następna Fala rozlała się po mieście; jedni wrócili do hotelu, inni wyruszyli w poszukiwaniu rozrywek. Ja poszedłem na karaoke dyskutować o religii.

Zresztą z Piotrem też zdarzało mi się nieraz o religii dyskutować. Jeżeli istnieje coś takiego jak religijne pogranicze, to Piotr właśnie tam mieszka. Chciałbym, żeby kiedyś zrealizował swoje marzenie i napisał książkę o Biblii. Zawsze z wdzięcznością wspomina „Powściągliwość i Pracę” księdza Chrapka, gdzie mógł „szaleć do woli” na tematy religijne jako stały felietonista. Piotr jest człowiekiem, który wszystko robi solidnie i dziko. Z nienagannym warsztatem i elementem szaleństwa; tak przecież napisana jest „Twarz Tuwima”. Książka o Biblii to byłby owoc żarliwego dialogu żydowsko-chrześcijańskiego, który Piotr od lat prowadzi wewnątrz samego siebie i ze wszystkimi naokoło.

Z Miasta Poezji przywiozłem gruby tom wydany przez Bramę Grodzką poświęcony Annie Langfus, francuskiej pisarce żydowskiego pochodzenia, która urodziła się w Lublinie. Tom otworzył mi się w szczególnym miejscu. Kilkanaście miesięcy przed śmiercią (pisarka zmarła na zawał serca w maju 1966 r.) Anna Langfus wzięła udział w spotkaniu zatytułowanym „Czym jest literatura żydowska?”. Swoje wystąpienie zaczęła od przypomnienia przysłowia, wedle którego każdy z nas, przychodząc na świat, podaje jedną rękę komuś zmarłemu, a drugą komuś żyjącemu. Mówiła o starych pobożnych Żydach, o których nowe pokolenia Żydów usiłują zapomnieć. „Tych właśnie brodatych Żydów, Żydów pobożnych, widziałam z bliska [w czasie wojny]” – podkreślała. „Żydzi zawszeni, Żydzi pobożni – byli wspaniali. Na wojnę szli jak królowie. (...) To właśnie pomijają dzieła literackie, zarówno moje, jak innych. Według mnie jest język i jest Bóg. Dopóki nie występują te dwa elementy, nie sądzę, żeby można było naprawdę powiedzieć: oto literatura żydowska”.

Na Mieście Poezji czyta się wiersze w prywatnych mieszkaniach – dla kilku, kilkunastu osób. Czytałem wiersze u Oli i u Marysi i Pawła. Kiedy skończyłem czytać u Oli, wstałem z fotela, żeby wziąć sobie ciastko. I wtedy na moje miejsce wskoczyła kotka gospodyni. Wyciągnęła się wygodnie i patrzyła mi prosto w oczy. Okazało się, że przez cały czas siedziałem na cudzym miejscu.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Poeta, publicysta, stały felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Jako poeta debiutował w 1995 tomem „Wybór większości”. Laureat m.in. nagrody głównej w konkursach poetyckich „Nowego Nurtu” (1995) oraz im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (1995), a także Nagrody… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 24/2013