Czas na chór
Czas na chór

Poprzedni sezon przedstawień politycznych zakończył się mocnym akcentem: manifestacjami w obronie niezawisłości sądów, zwieńczonymi niespodziewanym tryumfem, jakim były prezydenckie weta. Wkrótce potem nastąpił antrakt: aktorzy i widzowie wyjechali na wakacje. Ta przerwa właśnie się kończy, mamy więc ostatni moment, by zastanowić się, co się stało i w jakiej sytuacji rozpoczynamy sezon kolejny.
Użycie do tego typu refleksji kategorii teatralnych (co proponuję i robię od dawna) wydaje mi się tym bardziej potrzebne, że w kontekście wydarzeń politycznych i społecznych są one wciąż wykorzystywane jako pejoratywne. Najnowszy przykład to wypowiedź premier Beaty Szydło w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”, że lipcowe protesty nie były „spontaniczne”, tylko „reżyserowane”. Poziom polityczny i intelektualny tego typu stwierdzeń sprawia, że ręce mi opadają, bo przecież pani premier sama...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Piękne ale nieprawdziwe
Czas na chór? Boje się bardzo