Żywy towar płacze
Żywy towar płacze

Wkijowskim hotelu Wenecja rozbrzmiewa dziecięcy płacz. W wielkiej sali ze sklepieniem opartym na bogato zdobionych półkolumnach stoi 50 łóżeczek z niemowlętami, których biologiczni rodzice nie zdążyli odebrać przed pandemią. Salę, niczym w operze, oświetlają ogromny kryształowy żyrandol i ozdobne kinkiety.
„Są tu dzieci z Ameryki, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Chin, Francji, Niemiec, Bułgarii, Rumunii, Austrii, Meksyku i Portugalii” – wylicza opiekunka na nagraniu wideo, które obiegło niedawno światowe media, rozgrzewając dyskusję o procederze zastępczego macierzyństwa, które na Ukrainie jest legalne.
Przy akompaniamencie relaksującej muzyki widzimy, jak kobiety w ochronnych maseczkach pielęgnują niemowlęta. Ciepłymi głosami zapewniają, że zdrowie dzieci jest w dobrych rękach pediatrów i opiekunek. „Drodzy rodzice, jeśli nie możecie przekroczyć granicy i...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]