Reklama

Ładowanie...

Zmiana tonacji

10.01.2016
Czyta się kilka minut
Niedawny list Episkopatu na uroczystość Świętej Rodziny miał wyraźny cel: uświadomić, że po Synodzie Biskupów poświęconym misji i powołaniu rodziny w Kościele i świecie współczesnym nic się w kościelnej dyscyplinie sakramentów nie zmieniło.
M

Miał przypomnieć, kto może, a kto nie może przystępować do komunii św. i pod jakim warunkiem Kościół udziela rozgrzeszenia rozwiedzionym i żyjącym w nowym związku. Miał też ostrzec przed szkodliwymi ideologiami, jak np. gender.

W jednym, stosunkowo krótkim tekście nie można pisać o wszystkim. Chciałbym napisać o tym, o czym w liście Episkopatu nie było, a co mnie w końcowym dokumencie Synodu szczególnie zastanowiło. Nasi biskupi do Synodu kilkukrotnie się odwołują. Synody biskupów mają, jak wiadomo, charakter doradczy. Promulgacji dorobku tych zgromadzeń dokonuje dopiero papież w adhortacji apostolskiej, wchodzącej w zakres zwyczajnego nauczania papieża. Jednak synody, gromadząc przedstawicieli biskupów całego Kościoła, są także znakiem i wyrazem jego kolegialności. To relacje końcowe synodów stanowią podstawę papieskich adhortacji. Jako owoc pracy oraz modlitwy biskupiego...

4051

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]