Zadbajmy o karnawał

Niezauważalnie kończy się nam karnawał. Jako tako funkcjonuje jeszcze tłusty czwartek, ale karnawałowych zabaw jest jak na lekarstwo. Nikt też nie przerywa dyskoteki o północy z wtorku na Środę Popielcową.

24.02.2014

Czyta się kilka minut

Zmieniają się nie tylko obyczaje, ale i coś znacznie ważniejszego: nasze myślenie o tym, co przez wieki wydawało się być ustalone na zawsze. Na przykład dogmaty, w tym ten o Trójcy Świętej. Zmiany te niektórych wprawiają w przerażenie. Próbuje się więc zaciekle walczyć o przetrwanie takiej czy innej tradycyjnej praktyki religijnej, ale niewiele z tego wychodzi. Nie bez powodu. Po prostu „wieczne” nie musi oznaczać – „niezmienne”. I tak świat, w którym żyjemy, jawi się nam jako niegotowy. Nigdy też takim nie był. Świat się dopiero staje, i wcale nie wiemy, na jakim etapie tego procesu jesteśmy. W „Tryptyku rzymskim” Jan Paweł II pisze: „Początek jest niewidzialny. (...) I kres także jest niewidzialny”, ale to, co niewidzialne, „wyraża się w tym, co widzialne”.

Odwiedzając jedną z rzymskich parafii biskup Rzymu Franciszek opowiadał, jak pewnego razu został poproszony o wygłoszenie konferencji i odprawienie Mszy św. dla grupy młodych mężczyzn. Nie było tam ani jednej kobiety, gdyż w przekonaniu owych młodzieńców były one „gorszej jakości”. Dalej mówi Franciszek, że wszyscy ci młodzi byli nad wyraz „poważni... A na Mszy wszyscy ze złożonymi, wręcz sklejonymi rękami, sztywni. W pewnej chwili pomyślałem, że mam przed sobą posągi, a nie ludzi”. Kiedy papież zauważył, że chyba nie ma potrzeby być tak usztywnionym, usłyszał: „Nie, (my) musimy robić tak a tak”. Na wszystkie inne pytania młodzi też mieli gotową odpowiedź. „Biedacy, wszyscy kiepsko skończyli. (...) Dlatego poważne podejście do sprawy to nie gra w powagę. To oznacza radość, modlitwę, szukanie Pana, czytanie Słowa Bożego, także świętowanie. To jest chrześcijańska powaga. Człowiek młody, który się nie uśmiecha, który nie robi choć trochę rabanu, za wcześnie się zestarzał”.

Jeśli tak, oznacza to, że jako chrześcijanie powinniśmy zadbać o karnawał, podtrzymać go przy życiu. Zadbać o muzykę, taniec, faworki i pączki, tudzież inne smakołyki, ale przede wszystkim o ludzi – znajomych, przyjaciół i rodzinę. O gościnę i to, co w niej najpiękniejsze: bezinteresowność, która sprawia, że poznajemy smak zadowolenia, radości, a nawet – przedsmak szczęścia. Może warto zauważyć to papieskie namawianie młodzieży, by narobiła „choć trochę rabanu”. Dotyczy to też starszego pokolenia: dziadków, rodziców, a także oczywiście starszych Kościoła, czyli prezbiterów i biskupów. Chodzi o to, by nie zamykając oczu na słabości i grzechy, tym wyraźniej dostrzegać piękne, szczęśliwe strony ludzkiego żywota. Do takiego podejścia namawia nas Ewangelia.

Kto czyta Biblię, ten wie, że jest ona pełna muzyki, tańca, śpiewu ptaków, szumu morza i szemrzących strumyków. Rozkwieconych łąk i, jak w „Panu Tadeuszu”, „pól malowanych zbożem rozmaitem”. Biblia pełna jest wybornego wina i soczystych mięs, a Pan Jezus z uczniami co i raz ucztuje. Nic dziwnego, że żydowscy egzegeci za serce Biblii uważają Pieśń nad Pieśniami. Nic dziwnego, że Jezus, chcąc unaocznić apostołom, jak wygląda Boża opatrzność nad nimi, ucieka się do porównań wziętych ze świata roślin i zwierząt. Mówi o beztroskich ptakach, o polnych liliach, czyli królewskich anemonach, o słodko pachnących hiacyntach. Mówi też o żywej, czyli źródlanej wodzie. Zaś Paweł Apostoł radzi Tymoteuszowi: „Samej wody już nie pij, używaj natomiast po trosze wina ze względu na żołądek i częste twe słabości!”.

Ostatecznie, Msza to też wino, woda, chleb – i domownicy przy stole.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru TP 09/2014