Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Była to najstraszniejsza ze wszystkich pandemii, które dotknęły ludzkość, ale dzięki badaniom prowadzonym w ostatniej dekadzie wiemy, że niejedyna wywołana przez ten patogen. 800 lat wcześniej ta sama bakteria spustoszyła Bizancjum (nie był to jej początek – najstarsze ślady Y. pestis mają 5 tys. lat). Ogniska choroby pojawiały się także w czasach nowożytnych, a po raz trzeci dżuma najsilniej dała o sobie znać w połowie XIX w., gdy w Azji zmarło z jej powodu kilkanaście milionów osób.
Naukowcy od lat starali się zlokalizować region, w którym XIV-wieczna czarna śmierć rozpoczęła straszliwy pochód przez Eurazję. Powstało wiele hipotez, a podejrzenia padały m.in. na tereny Kirgistanu w pobliżu jeziora Issyk-kul, którędy przebiegał Jedwabny Szlak. Zespołowi Johannesa Krausego z Wydziału Archeogenetyki Instytutu Maxa Plancka w Lipsku właśnie udało się tę hipotezę potwierdzić.
Ślady pałeczki dżumy zostały znalezione na szczątkach kilkorga osób zmarłych – jak głosiły inskrypcje nagrobne – „na zarazę” w latach 1338-1339, pochowanych na dwóch cmentarzach w tamtym regionie. Badaczom udało się też udowodnić, że za chorobę odpowiadał szczep bakterii, od którego wywodzą się wszystkie późniejsze. ©℗