Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Ojcem pierwszego z nich był „wąż podstępny” z biblijnej opowieści o Adamie i Ewie – mówił papież Franciszek w orędziu na Światowy Dzień Środków Masowego Przekazu (24 stycznia). Jak mówił, współczesne „fałszywe wiadomości”, masowo szerzone w mediach społecznościowych, mają to samo źródło i strukturę. Są intrygujące i prawdo-podobne, bo odwołują się do stereotypów i grają na emocjach, karmiąc się lękiem, pogardą, frustracją. Nie są niewinnym żartem: ich konsekwencją jest dezinformacja, ale też dyskredytacja czy wręcz demonizacja drugiego człowieka, rodząca nienawiść i społeczne konflikty.
Według papieża siewcą fake newsów jest „ojciec wszelkiego kłamstwa”, ale rzucone ziarno musi trafić na podatny grunt. Za bujny wzrost odpowiadają nie tylko mechanizmy Facebooka czy Twittera, ale przede wszystkim chciwość: pieniądza, władzy, sławy. Franciszek apeluje do ludzi mediów (czyli – biorąc pod uwagę media społecznościowe – niemal każdego z nas), by nie gonili za sensacją, nie powielali populistycznych sloganów, ale służyli prawdzie. A tę da się rozpoznać, bo ma zawsze jeden cel: dobro drugiego człowieka. ©(P)