Reklama

Ładowanie...

W armii pruskiej

28.08.2005
Czyta się kilka minut
Opowiadał mi ojciec, że w armii pruskiej, zanim przydzielono oficerów do poszczególnych formacji, upijano ich i stosownie do tego, jak się zachowywali po pijanemu - in vino veritas! - przydzielano ich bądź do elitarnych pułków, bądź zsyłano na prowincję.
P

Pewnego razu następca tronu pruskiego w cywilnym ubraniu podjechał do wartownika i poprosił o ogień. Dobroduszny żołnierz podał mu ogień do papierosa. Niebawem następca tronu w mundurze podjechał do wartownika i zdegradował go za niedozwoloną rozmowę z przechodniem. Ojciec mój twierdził, że wystąpienie to było godne feldfebla, ale nie następcy tronu.

Perły

Ciocia Zosia studiowała w Paryżu malarstwo. Wśród koleżanek zauważyła jedną stojącą osobno, z naszyjnikiem z dużych pereł na szyi. Ciocia miała zamiar jej powiedzieć, że nie nosi się takich dużych pereł, po których widać, że są fałszywe. Miała zamiar to zrobić, gdy się z nią bardziej zaprzyjaźni. Aż tu pewnego dnia podszedł do nich fagas i zwrócił się do dziewczyny w perłach per “Wasza Książęca Wysokość". Dziewczyna była następczynią tronu Księstwa Luksemburskiego, a perły...

924

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]