Reklama

Ładowanie...

Uwolnić twarz

03.02.2009
Czyta się kilka minut
Co twarz mówi o wnętrzu człowieka? Wiara w istnienie tego związku pojawiła się w momencie przełomowym dla kultury europejskiej, poddawanej procesom indywidualizacji.
Andrzej Georgiew, „Grzegorz, styczeń 2009”
W

Weźmy to: patrzeć na swe twarze milcząc. Wbijać w siebie wzrok, nie wypowiadając ani jednego słowa - to właściwie niemożliwe. Czujemy się wtedy bezbronni. Naszych twarzy nie chroni już kordon słów - są nagie.

Albo to: pogoń za twarzą człowieka, którego głos słyszymy w słuchawce telefonu. Nie widzimy poruszeń jego oblicza, ale wyobrażamy je sobie, musimy je sobie wyobrażać: grymasy, tiki, zmrużone lub szeroko otwarte oczy, bruzda na lewym policzku, ślad po ospie. Jeśli twarz bez języka jest naga, to język bez twarzy - ułomny.

Albo jeszcze to: oglądamy amatorski film nakręcony z naszym udziałem. Dziwimy się: naprawdę tak wyglądam? Naprawdę tak zachowuje się moja twarz, nad którą rzekomo sprawuję całkowitą kontrolę? Uderzająca niezgodność między obrazem własnej twarzy, noszonym w sobie, a twarzą oglądaną przez innych; między człowiekiem...

12302

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]