Reklama

Ładowanie...

Wielkie łowy

28.12.2009
Czyta się kilka minut
Nic nie może być niebezpieczniejsze dla autorytetu, jak pragnienie odegrania głównej roli, pozostanie na scenie w świetle jupiterów, piastowanie godności i urzędów. \
/rys. Mirosław Owczarek
I

Im bardziej skomplikowana staje się gra ról społecznych, które pełnimy na co dzień, oraz im bardziej poszerza się sfera wątpliwości, wahań i zdrad doznawanych i popełnianych przez nas, przyjmujących owe role, tym większa staje się potrzeba wzorca, do którego moglibyśmy odnieść nasze postępowanie. Alasdair MacIntyre mówi w tym miejscu o konieczności pojawienia się "postaci", która "jest przedmiotem szacunku ze strony członków danej kultury", którym dostarcza "określonego kulturowego i moralnego ideału" (przeł. Adam Chmielewski). Postać taką nazywamy potocznie "autorytetem", a jej zadanie polega właśnie na wykraczaniu poza/ponad asortyment ról wypełniających scenę codziennego życia społecznego.

Autorytet w jakimś zasadniczym sensie pozostaje na tej scenie wielkim nieobecnym; wiemy, że jest, ale może pełnić swoją misję tylko wtedy, gdy nie uczestniczy w wirze i ...

21954

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]