Reklama

Ładowanie...

Ustawa inna niż wszystkie

10.04.2018
Czyta się kilka minut
Sztandarowy projekt Jarosława Gowina, który ma zreformować szkolnictwo wyższe, przechodzi niemal niezauważony. Ustawa ma poparcie sporej części środowiska akademickiego, nie wiadomo tylko, czy w Sejmie poprze ją PiS.
Wicepremier Jarosław Gowin podczas prezentacji projektu ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce, Warszawa, 22 stycznia 2018 r. MICHAŁ DYJUK / FORUM
K

Konstytucja dla Nauki – już nazwa podpowiada, że to oczko w głowie wicepremiera. Prace nad nią trwały niemal dwa lata i są na finiszu. To pierwsza tak duża reforma szkolnictwa wyższego od ponad dekady. Ma zastąpić aż cztery ustawy. Cel – pchnąć uczelnie na nowe tory.

Aby to zrobić, Gowin chce dużych zmian. Więcej władzy dla rektora, nowe „ciało wspierające” w postaci rady uczelni i zniesienie obowiązku habilitacji – to filary projektu. Ale zmian jest więcej. „Reforma inna niż wszystkie!” – chwali się resort. I obiecuje nawet pokaźny zastrzyk finansowy dla nauki, choć akurat te perspektywy wyglądają dziś mgliście. Zdecydowana większość środowiska akademickiego mówi reformie „tak”. To jednak nie oznacza, że jej los jest przesądzony.

„Brudny deal Gowina z rektorami” – tak propozycję zmian ocenił w październiku 2017 r. Aleksander Temkin, lider Komitetu Kryzysowego...

10739

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]