Szef WHO: Chiny kupiły nam czas

Ponad 71 tys. osób zainfekował koronawirus z Wuhan (większość w Chinach, ponad 700 w innych krajach), zabił ok. 1800; wyleczyć udało się ponad 11 tys. (dane z 17 lutego).

18.02.2020

Czyta się kilka minut

Zakażeniu uległo przynajmniej 1716 pracowników medycznych w Chinach. Skokowy wzrost statystyk ma związek ze zmianą sposobu diagnozowania: z powodu braku zestawów testowych chińskie służby oceniają ryzyko zakażenia za pomocą tomografii komputerowej. W efekcie w połowie ubiegłego tygodnia liczba zgłoszonych przypadków wzrosła nagle o 15 tys.

W niedzielę władze Chin poinformowały, że trzeci dzień z rzędu spada liczba nowych zakażeń – przedstawiając to jako sukces polityki ścisłej kwarantanny miast prowincji Hubei. Reguły są bardzo surowe: ludzi, dla których brakuje miejsc w szpitalach lub ośrodkach kwarantanny (choć powstają kolejne), odsyła się do mieszkań i zabrania z nich wychodzić; podobne ograniczenia dotyczą rodzin osób zakażonych. Władze wprowadziły też takie sposoby walki z rozprzestrzenianiem się wirusa, jak dezynfekowanie banknotów światłem ultrafioletowym.

„Chiny kupiły nam czas, ale nie wiemy, jak dużo” – powiedział dzień wcześniej szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom. Zarzucił rządom działanie w cyklach paniki i zaniedbania: „Wydajemy dużo pieniędzy na rozwiązanie problemu epidemii, a kiedy się skończy, nie robimy nic, aby zapobiec kolejnej”. Zagrożenie dla świata ze strony koronawirusa uznał za wyższe niż z powodu „jakiejkolwiek akcji terrorystycznej”; szczególnie niepokoi go wzrost liczby zachorowań wśród osób, które nie odwiedzały Chin. Według ekspertów istnieją szanse na opracowanie szczepionki, ale potrwa to przynajmniej 18 miesięcy.

Tymczasem wśród ekonomistów narasta lęk o skutki epidemii dla gospodarki światowej. Wiele chińskich fabryk wstrzymało produkcję, co powoduje miliardowe straty m.in. dla branży elektronicznej, turystycznej i motoryzacyjnej. Według najbardziej pesymistycznych scenariuszy, jeśli epidemia potrwa ponad 10 miesięcy, jej globalny koszt będzie porównywalny z kosztami kryzysu po upadku Lehman Brothers w 2008 r. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 8/2020