Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Klasyka w nowej szacie: sławna nowela szkockiego pisarza brawurowo i niekonwencjonalnie zilustrowana przez współczesnego (rocznik 1965) brazylijskiego artystę i autora komiksów. W obrazkach i kolażach, w których Iturrusgarai wykorzystał... roczniki tygodnika „Paris Match” z lat 50., jest, owszem, groza, ale więcej czarnego humoru i surrealistycznych konceptów.
Zacząłem od strony graficznej, bo to ona najpierw przyciąga uwagę, zwłaszcza jeśli ktoś się spodziewał sztychów stylizowanych na epokę wiktoriańską – a przecież w wiktoriańskim Londynie toczy się akcja noweli. Robert Louis Stevenson (1850-1894), mistrz stylu i sprawnej narracji, poeta, eseista i autor powieści przygodowych osadzonych w realiach XVIII-wiecznej Szkocji, opublikował ją w 1886 r., trzy lata po pierwszym sukcesie, jakim była awanturnicza „Wyspa skarbów”. Historia zacnego doktora Henry’ego Jekylla i jego alter ego, demonicznego Edwarda Hyde’a, zajmuje poczesne miejsce w kanonie literatury grozy. I jak wcale często bywa w tym gatunku, jej ambicje przekraczają chęć dostarczenia czytelnikowi mrożącej krew w żyłach rozrywki – jest i studium psychologicznym, i przypowieścią moralisty.
Zajmująco pisze o tym Jerzy Jarniewicz w posłowiu zatytułowanym „Dom z dwojgiem drzwi”. Zwraca przede wszystkim uwagę, że pan Hyde nie jest wcale zaprzeczeniem doktora Jekylla: „Doktor nie powołał do życia swojego przeciwieństwa, ale Hyde’a z siebie niejako w y d e s t y l o w a ł”. Zło nie jest czymś zewnętrznym wobec bohatera, ale tkwi w nim samym i czekało tylko, by móc stopniowo przejąć nad nim kontrolę. Jekyll nie jest uosobieniem niewinności i o tym wie – co więcej, jego przeszłość kryje nieznane nam tajemnice, które mogą być podstawą szantażu. Jarniewicz przypomina hipotezę Nabokova, który podejrzewał Jekylla o ukryty homoseksualizm, w wiktoriańskiej Anglii karany, przywołuje też Freuda, którego teorię nowela niejako antycypuje. I szkicuje tło pisarstwa Stevensona, dla którego ważna była i surowa tradycja kalwińska z nauką o predestynacji, i relacje między podbitą Szkocją a Anglią.
Dwie Siostry, wydawnictwo, które wyrobiło sobie renomę wspaniałymi książkami dla dzieci, teraz sięga po klasykę dla dorosłych: najpierw „Inwazja jaszczurów” Čapka, teraz Stevenson. Trzymam kciuki. ©℗

Robert Louis Stevenson DOKTOR JEKYLL I PAN HYDE Przełożył Tadeusz Jan Dehnel. Zilustrował Adão Iturrusgarai. Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2022, ss. 250. Seria „Świeżym okiem”.