Świeżym okiem

Dwie Siostry, ­wydawnictwo, które wyrobiło sobie renomę wspaniałymi książkami dla dzieci, teraz sięga po klasykę dla dorosłych: najpierw „Inwazja ­jaszczurów” Čapka, teraz Stevenson.

14.02.2022

Czyta się kilka minut

Klasyka w nowej szacie: sławna nowela szkockiego pisarza brawurowo i niekonwencjonalnie zilustrowana przez współczesnego (rocznik 1965) brazylijskiego artystę i autora komiksów. W obrazkach i kolażach, w których Iturrusgarai wykorzystał... roczniki tygodnika „Paris Match” z lat 50., jest, owszem, groza, ale więcej czarnego humoru i surrealistycznych konceptów.

Zacząłem od strony graficznej, bo to ona najpierw przyciąga uwagę, zwłaszcza jeśli ktoś się spodziewał sztychów stylizowanych na epokę wiktoriańską – a przecież w wiktoriańskim Londynie toczy się akcja noweli. Robert Louis Stevenson (1850-1894), mistrz stylu i sprawnej narracji, poeta, eseista i autor powieści przygodowych osadzonych w realiach XVIII-wiecznej Szkocji, opublikował ją w 1886 r., trzy lata po pierwszym sukcesie, jakim była awanturnicza „Wyspa skarbów”. Historia zacnego doktora Henry’ego Jekylla i jego alter ego, demonicznego Edwarda Hyde’a, zajmuje poczesne miejsce w kanonie literatury grozy. I jak wcale często bywa w tym gatunku, jej ambicje przekraczają chęć dostarczenia czytelnikowi mrożącej krew w żyłach rozrywki – jest i studium psychologicznym, i przypowieścią moralisty.

Zajmująco pisze o tym Jerzy Jarniewicz w posłowiu zatytułowanym „Dom z dwojgiem drzwi”. Zwraca przede wszystkim uwagę, że pan Hyde nie jest wcale zaprzeczeniem doktora Jekylla: „Doktor nie powołał do życia swojego przeciwieństwa, ale Hyde’a z siebie niejako w y d e s t y l o w a ł”. Zło nie jest czymś zewnętrznym wobec bohatera, ale tkwi w nim samym i czekało tylko, by móc stopniowo przejąć nad nim kontrolę. Jekyll nie jest uosobieniem niewinności i o tym wie – co więcej, jego przeszłość kryje nieznane nam tajemnice, które mogą być podstawą szantażu. ­Jarniewicz przypomina hipotezę Nabokova, który podejrzewał Jekylla o ukryty ­homoseksualizm, w ­wiktoriańskiej Anglii karany, przywołuje też Freuda, którego teorię nowela niejako ­antycypuje. I szkicuje tło pisarstwa Stevensona, dla którego ważna była i surowa ­tradycja kalwińska z nauką o predestynacji, i relacje między podbitą Szkocją a Anglią.

Dwie Siostry, ­wydawnictwo, które wyrobiło sobie renomę wspaniałymi książkami dla dzieci, teraz sięga po klasykę dla dorosłych: najpierw „Inwazja ­jaszczurów” Čapka, teraz Stevenson. Trzymam kciuki. ©℗

Robert Louis Stevenson DOKTOR JEKYLL I PAN HYDE Przełożył Tadeusz Jan Dehnel. Zilustrował Adão Iturrusgarai. Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2022, ss. 250. Seria „Świeżym okiem”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 8/2022