Reklama

Ładowanie...

Stan zamrożenia

02.05.2011
Czyta się kilka minut
Wchodzący w życie przepis o odpowiedzialności urzędników za rażące naruszenie prawa niewiele zmieni - twierdzą ofiary urzędniczych błędów.
2

25 września o 6.02 w kuchni Jeziornych stoi niedokończona butelka wina i ciasto (poprzedniego dnia były urodziny Anny). W tej kuchni przez cztery lata budowała się fabryka. Przy naleśnikach fruwały opowieści o urzędniczych procedurach, wydeptywaniu pozwoleń i decyzji. Nad pomidorową kotłowały się zwroty akcji: a to nawalił kontrahent, a to wreszcie wpłynął przelew. - Hitchcock, po prostu - mówi Anna.

Pan pojedzie z nami

Fabryka wzięła się z wizji. W centrum Krakowa, kwadrans od rynku, straszyła stara rzeźnia. Jeziornemu, absolwentowi politechniki, przemysłowcowi i społecznikowi, wówczas prezesowi zarządu Zakładów Mięsnych SA, żal się zrobiło tego miejsca. W wizji ujrzał, jak z zapaskudzonego przeistacza się w piękne. Zamarzył: zrobimy tu Centrum Preisnera - nowoczesne i stylowe, jak jego muzyka (dziś jest tu Galeria Kazimierz...

28842

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]