Rosyjska propaganda: „Car-wyzwoliciel Polski”

W czasie I wojny światowej popularna była propaganda oparta na karykaturze.

04.08.2014

Czyta się kilka minut

Źródło: Archiwum Główne Akt Dawnych, Zb. Kart. 478 – 36 /
Źródło: Archiwum Główne Akt Dawnych, Zb. Kart. 478 – 36 /

Na fali tego nurtu powstała „Symboliczna Karta Europy – Wojna-Oswobodzicielka 1914–1915 r.”. Mapa wydana w Warszawie przez wydawnictwo Władysława Lewińskiego została dopuszczona przez rosyjską cenzurę do druku w kwietniu 1915 r. Można przypuszczać, że jest to przerobione wydanie mapy, która ukazała się we Francji pod tytułem „Carte Symbolique de l’Europe”. Dominującym elementem tej mapy propagandowej jest przedstawienie cara Mikołaja II, który własnym majestatem uosabia Rosję, a za nim podąża potężna armia. Polska została przedstawiona jako siedząca na ziemi kobieta, zwrócona ku carowi i błagająca o wolność. Na uwagę zasługuje przedstawienie Cesarstwa Austro-Węgierskiego, które jako jedyne nie jest symbolizowane przez postać człowieka lub zwierzęcia; ukazano natomiast leżącą między krzyżami koronę symbolizującą (pożądany przez Rosję) rozpad wielonarodowościowego państwa. Jak wiele takich map, również ta przesiąknięta jest zakorzenionymi wówczas stereotypami. Charakter symboliki zależny był oczywiście od tego, która strona konfliktu wydawała taką mapę.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 32/2014

Artykuł pochodzi z dodatku „Wojna naszych pradziadków