Ładowanie...
Raj utracony – raj odzyskany
Spod piór awangardzistów w latach 50. i 60. zaczęła wychodzić muzyka światopoglądowo neutralna. Gdy więc Krzysztof Penderecki, najbardziej wówczas progresywny z polskich twórców, komponował "Stabat Mater", "Pasję wg św. Łukasza", "Jutrznię", "Magnificat", zachodni odbiorcy traktowali to jako świadectwo egzotyki polskiego katolicyzmu.
Okazało się wszakże, że przywiązanie Pendereckiego do tradycyjnych wartości objawiało się nie tylko w doborze tematów, ale i w odważnym wspominaniu muzyki historycznej, przez co coraz częściej nazywano twórcę koniem trojańskim awangardy, który zdradził młodzieńcze ideały i ułożył się z filharmoniczną publicznością. Areną spektakularnego konfliktu między krytyką a kompozytorem stał się w latach 70. "Raj utracony".
Premiera drugiej opery Pendereckiego odbyła się w 1978 r. w konserwatywnej Lyric Opera of Chicago. Na...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]