Ładowanie...
Polska wreszcie ludowa

MIŁADA JĘDRYSIK: Socjolog Michał Łuczewski w niedawnym wywiadzie dla „TP” oskarżył liberalną inteligencję, że boi się ludu, pogardza nim, a to dlatego, że nie zna go i nie rozumie. Trudno jej w związku z tym pojąć, dlaczego nagle w Polsce dokonał się zwrot „patriotyczno-nacjonalistyczny”. Prowadzi Pan badania ludu czy raczej klasy ludowej, jak woli Pan ją definiować. Czy ma Pan podobne?
PRZEMYSŁAW SADURA: Liberalna inteligencja demonizuje klasę ludową nie tylko w Polsce. W Wielkiej Brytanii przejawem tego jest pogardliwe określenie „chavs”, które na polski można przetłumaczyć jako „dresiarze”. Tam taka stygmatyzacja dotyka głównie białych mężczyzn z klasy ludowej, bo wtedy jest się jeszcze w zgodzie z polityczną poprawnością. Nie możesz powiedzieć nic obraźliwego ani o kolorowych, ani o kobietach, ale możesz jechać bez trzymanki po...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]