Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Hugh Howey był gościem IV dnia Festiwalu, zdominowanego przez tematy społeczne i polityczne. Autor postapokaliptycznej serii powieści „Silos” wpasował się w te wątki idealnie. Jego powieść, w której ludzkość skazana jest na życie w olbrzymim podziemnym mieście-silosie, z powodzeniem może być odczytywana jako komentarz na temat kondycji współczesnego świata. Dla Howeya kluczowym problemem jest technologia – nie tylko fakt, że jesteśmy od niej uzależnieni, ale też to, że staje się coraz bardziej skomplikowana. „Prawie nikt nie ogarnia jej już w całości. To przerażające, że los naszej cywilizacji jest uzależniony od czegoś tak kruchego” – mówił autor.
Trwa promocja conradowska!
W aplikacji Tygodnik Powszechny (na telefony Apple iPhone i z systemem Android) codziennie pojawią się nowe relacje z Festiwalu Conrada, w każdej relacji znajdą Państwo kod rabatowy dający 50% zniżki na prenumeratę "Tygodnika Powszechnego". Szczegóły w aplikacji w zakładce "Conrad".
Pojawił się też wątek narastającego na świecie w ostatnich latach niepokoju. „Jestem optymistą, uważam, że żyjemy w najlepszej epoce w dziejach. Niepokój jest w nas biologicznie zaprogramowany przez ewolucję jako narzędzie przetrwania. Dziś go już tego nie potrzebujemy, dlatego musimy nauczyć się trochę wyluzować” – stwierdził Howey. Nie oznacza to oczywiście, że już wszystko jest idealne i można sobie odpuścić. W dalszej części spotkania pojawiły się takie tematy jak Trump, szowinizm czy narastające nierówności społeczne. Jak mówić dziś o palących problemach, wymagających namysłu i zniuansowania, docierając jednocześnie do możliwie szerokiego odbiorcy? Powieść postapokaliptyczna, szczególnie w wydaniu Hugh Howeya, wydaje się bardzo obiecującym medium.