Pokój byłby kobietą. Gdyby był
Pokój byłby kobietą. Gdyby był

Wschodnie Aleppo. Po ulicach w dzielnicy Dżabal Badru prowadzi mnie kobieta z zakrytą twarzą. Wchodzę za nią do ciemnego, ponurego pomieszczenia na parterze zrujnowanego domu. W środku na matach i materacach siedzi dziewięcioro dzieci i trzy kobiety. Twarze oświetla tylko płomień zionący ze starego olejowego pieca ustawionego pośrodku.
Gdy witamy się z kobietami, coś gwałtownie wybucha w piecyku, ogień wypycha na oścież zardzewiałe drzwiczki, bucha na jedno z dzieci. Chłopiec zrywa się z krzykiem. – Nie ma prądu ani paliwa. Palimy ubrania i kawałki mebli znalezione w zrujnowanych domach – wyjaśnia jedna z kobiet. Smród palonego lakierowanego drewna i sztucznych tkanin wypełnia pomieszczenie.
Dzieci pokasłują, przyglądają się ciekawie. Siadamy na cienkich, dziurawych materacach, rozłożonych wprost na podłodze. Próbuję dowiedzieć się czegoś o paniach domu: dwóch siostrach...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jedyne dobro z tego ogromu
"Może być" miało być, nie