Ładowanie...
Piktogramy są »okej«, ale czytamy je powoli
Piktogramy są »okej«, ale czytamy je powoli
Niemiecka lingwistka cyfrowa prof. Tatjana Scheffler zbadała, w jaki sposób mózg interpretuje komunikację za pomocą ikonek. „Postanowiliśmy sprawdzić, czy czytanie emoji jest bardziej podobne do czytania słów czy do interpretowania obrazów” – wyjaśnia.
Jej zespół mierzył czas potrzebny do przeczytania zdań zapisanych z emoji i bez nich oraz sprawdzał poziom zrozumienia treści. „Osoby badane z łatwością rozumiały zdania z emotikonami zamiast rzeczowników” – mówi Scheffler. Problemem nie jest także korzystanie z emoji jako homofonów. Stwierdzenie „dziś w Krakowie jest gęsty »smok« ” pozostaje zrozumiałe.
Mózg przetwarza je jednak nieco inaczej niż słowa. Średni czas czytania wyrazów przez osoby badane wynosił ok. 450 milisekund, emoji ok. 800 ms, a emoji-homofonu ponad 900 ms.
Wskazuje to, że rozumienie emoji przebiega w kilku etapach. Najpierw interpretowany jest obraz, następnie dopasowywane słowo. Rozumienie homofonów wymaga dodatkowego kroku. „Emotikon stanowi kompletny »wpis leksykalny«, zawierający informacje o wymowie. Z niego wyprowadzane jest homofoniczne znaczenie” – wskazuje lingwistka. ©
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]