Nowoczesność na ludzką miarę

04.10.2021

Czyta się kilka minut

 /
/

Biografia, w której odbija się epoka, bo idee i działalność jej bohatera znacząco wpłynęły na kształt współczesnego świata. Urodzony w 1883 r. w Berlinie Walter Gropius pochodził z rodziny architektów i sam też zajął się architekturą, choć studiów nie ukończył. Zapytany w dzieciństwie o ulubiony kolor, odpowiedział: różnobarwny. Cenił rozmaite style budownictwa, w muzyce kochał Schönberga i Beatlesów, otaczał się ludźmi tak różnymi, że tworzyli czasem mieszankę wybuchową. W siedemdziesiąte urodziny mówił: „Zawsze pragnąłem łączyć zasadnicze elementy życia, zamiast wykluczać je w imię dogmatyzmu lub zawężania perspektywy”.

Nic dziwnego, że to właśnie on stworzył Bauhaus – osobliwą wspólnotę artystów z różnych dziedzin, instytucję, która działała wprawdzie tylko czternaście lat, ale odegrała wielką rolę w dziejach XX-wiecznej architektury, designu i w ogóle myślenia o miejscu sztuki w codziennym życiu. Do dziś otaczają nas formy, które tam wzięły swój początek.

Fiona MacCarthy (1940-2020), biografka m.in. Williama Morrisa (dla Gropiusa był jednym ze wzorów) i Byrona, nie napisała monografii architekta, dała za to pełnokrwisty portret człowieka, który – z pozoru sztywny jak stereotypowy Prusak – był nie tylko genialnym nowatorem, ale też mężczyzną obdarzonym temperamentem. Wikłał się w skomplikowane związki, także z uczennicami Bauhausu, a najbardziej burzliwy okazał się romans (i krótkotrwałe małżeństwo) z wiedeńską femme fatale, Almą Schindler – żoną kompozytora Gustava Mahlera, a później pisarza Franza Werfla, kochanką malarza Oskara Kokoschki. Dopiero jako czterdziestolatek Gropius poznał młodszą od siebie Ilse (Ise) Frank, z którą pozostał aż do śmierci w Bostonie w 1969 r.

W tle opowieści mamy Berlin czasu cesarstwa, cyganeryjny Wiedeń, front I wojny. Potem Weimar i Dessau (dziś tamtejsze budynki Bauhausu, odnowione bądź odbudowane po zniszczeniach II wojny, znajdują się na liście światowego dziedzictwa). A po dojściu Hitlera do władzy – najpierw Anglia, potem Ameryka. Na koniec dla zachęty obrazek: wrzesień ’24, Ise Gropius w poszukiwaniu siedziby dla Bauhausu rozmawia z burmistrzem Kolonii, niejakim Konradem Adenauerem. Przenosin nie będzie, ale przyszłemu kanclerzowi odrodzonych Niemiec bardzo spodoba się czajniczek do herbaty projektu Theodora Boglera… ©℗

Fiona MacCarthy, WALTER GROPIUS. CZŁOWIEK, KTÓRY ZBUDOWAŁ BAUHAUS, przełożył Jan Dzierzgowski. Wydawnictwo Filtry, Warszawa 2021, ss. 544.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 41/2021