Ładowanie...
Nowe wróciło
Nadzieje, że ostatnie wybory otwierają jakiś nowy rozdział w polityce, szybko okazały się złudne. Politycy wrócili do starych sporów, bo w nich czują się najpewniej, a linie podziału są jasne.
Tym razem więc Jarosław Kaczyński zadowolił chyba wszystkich. Swych wrogów, bo potwierdził ich przypuszczenia i sam zdjął pokojową maskę, którą chcieli mu zedrzeć. Powody do radości musi mieć zwłaszcza Platforma Obywatelska, która na powrót ma dobrze zdefiniowanego przeciwnika - nie musi więc głowić się nad nową taktyką i martwić zachowaniem posła Palikota. Satysfakcję muszą też czuć sympatycy prezesa Prawa i Sprawiedliwości, bo kilkoma publicznymi wypowiedziami w ubiegłym tygodniu pokazał on pazur, i to w stylu, za jaki kochał go najtrwalszy elektorat partii i na jaki czekał daremno przez całą kampanię.
Uczynienie tragedii smoleńskiej i krzyża na...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]