Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Odpowiedzialna za tworzenie struktur tej organizacji w Polsce Maria Mucha zapowiedziała na łamach „Gazety Wyborczej” powołanie w każdej diecezji współpracowników, którzy będą zbierać informacje na temat ofiar i oprawców, mające być później wykorzystywane podczas procesów. Do tej pory Kościołowi nie udało się stworzyć podobnej statystyki.
SNAP powstała w 1989 r. w USA, skupia ok. 12 tys. członków i posiada przedstawicielstwa w 53 krajach. Warto zauważyć, że – zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych – jest skuteczna w walce o odszkodowania: udało jej się wyegzekwować miliardowe odszkodowania, z powodu których 11 diecezji musiało ogłosić upadłość. W 2003 r. SNAP doprowadziła w Kalifornii do zniesienia przepisów o przedawnieniu przestępstw seksualnych wobec nieletnich, co dało podstawy do wniesienia kolejnych roszczeń wynoszących miliard dolarów.
SNAP zapewne nie będzie łatwym partnerem dla Kościoła w Polsce. Może na to wskazywać choćby reakcja założycielki i prezesa tej organizacji na spotkanie Franciszka z sześcioma ofiarami, które miało miejsce podczas mszy w Domu św. Marty 7 lipca br. Komentując je, Barbara Blaine oskarżyła papieża, że robi zbyt mało w sprawie karania biskupów tuszujących proceder pedofilii. Mimo że Franciszek w jednej homilii zapowiedział: „Zobowiązuję się, że w żadnym przypadku nie będę tolerował krzywdy wyrządzonej przez kogokolwiek osobie nieletniej, niezależnie od jego stanu duchownego” i mimo że działo się to zaledwie 10 dni po usunięciu abp. Wesołowskiego ze stanu duchownego – pierwszy przypadek ukarania tak wysokiego przedstawiciela Watykanu.
Na razie nie wiadomo, jak duże wsparcie i w jakiej formie SNAP zaproponuje polskim ofiarom. Można jednak przypuszczać, że organizacja z tak dużym doświadczeniem jest w stanie rozpocząć w Polsce nową erę w walce z pedofilią wśród duchownych: erę naciskania na Kościół, by wziął odpowiedzialność za materialne zadośćuczynienie ofiarom.