Noga z wody
Noga z wody
Doprawdy wiele się działo ostatnio. Tak wiele, że niemal nie sposób tego ogarnąć, zwłaszcza że w tle wydarzeń związanych choćby z górnictwem doszła nas wiadomość o nodze. Sprawy górnicze były o tyle nieinteresujące, że w chwili gdy wybuchły, wiadomo było, jak się skończą. Nikomu jeszcze nie udało się zakończyć jakichkolwiek rozmów z górnikami w sposób, który można by zgrubnie określić mianem sensacji. Konflikty tego rodzaju w Polsce kończą się zawsze pełnym porozumieniem i sukcesem obu stron, zwłaszcza strony rządowej. Spokojni w kwestii wydobycia węgla, bez względu na to, czy węgiel w kopalniach jest, czy go nie ma, mogliśmy się skupić na wydobyciu z Wisły nogi, co jest zdarzeniem nie tak znów częstym jak konflikty pracownicze.
Otóż jak podała prasa, z rzeki wydobyto ludzką nogę. Jej oględziny poczynione przez polskich detektywów pozwoliły na stwierdzenie, że jest to noga „...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]