Niemcy w nowej roli
Niemcy w nowej roli

Pęknięcie biegnie dziś przez Niemcy. Chyba w żadnym innym kraju Zachodu nie dyskutuje się tak gwałtownie o Ukrainie i rosyjskiej aneksji Krymu, jak między Odrą i Renem. Po jednej stronie: rząd Angeli Merkel, która ostro krytykuje Putina i – z racji ekonomicznej siły Niemiec – jest wpychana w rolę europejskiego lidera. Po drugiej: rzesza tych, którzy okazują „zrozumienie” (to dziś „skrzydlate słowo”) dla działań Kremla i dają temu głośno wyraz. Język niemiecki stworzył, dla nich zresztą już dawno temu, osobne słowo: Russlandversteher [od verstehen, rozumieć – red.].
Apologeci Kremla
Drużyna apologetów Rosji sięga od skrajnej lewicy, przez centrum po skrajną prawicę. Na jej czele: były kanclerz Gerhard Schröder, który przy każdej okazji wspiera „przyjaciela Władimira”. Najwyraźniej z wdzięczności, że jako szef spółki-córki Gazpromu może podreperować swą...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]