Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pochodzący z Mysłowic zespół wszedł w nowy, wspaniały świat show biznesu z kompleksami małego miasta, jednak robiąc konsekwentnie swoje, mimo wiecznych zarzutów o zniewieściałość wokalną, grafomanię czy ściąganie z twórczości grup takich jak My Bloody Valentine, Stone Roses, Stereolab czy Radiohead zdołał na pięciu autorskich albumach zawrzeć pamiętnik muzycznego dojrzewania.
Kompilacja podsumowuje dotychczasową karierę śląskiego zespołu, mamy na niej zatem zarówno największe przeboje, włączając na śmierć “zajechane" przez rozgłośnie radiowe “Długość dźwięku samotności", “Scenariusz dla moich sąsiadów" czy “Acidland", jak i te, które nigdy nie ukazały się na żadnym z wydanych wcześniej albumów (“To nie był film", “Książka z drogą w tytule", “Polowanie na wielbłąda").
Najbardziej poruszająco na “The Best of..." brzmi jednak moim zdaniem nowa wersja utworu “Kraków" (pierwotnie pochodzącego z albumu “Miłość w czasach popkultury"), który dzięki głosowi Marka Grechuty i brzmieniu zespołu ANAWA - z ładnej pioseneczki zmienił się w niezwykle intensywną impresję, pozwalającą opisać fenomen naszego miasta okiem przybysza bez potrzeby zaglądania na ulicę Bracką.