Murale w Grybowie

„Cichy Memoriał – Grybowska Saga” – to nazwa projektu lokalnych aktywistów pracujących na rzecz przywrócenia pamięci o dawnych mieszkańcach Grybowa.

07.09.2020

Czyta się kilka minut

 / KAMIL KMAK / STOWARZYSZENIE „SAGA GRYBÓW”
/ KAMIL KMAK / STOWARZYSZENIE „SAGA GRYBÓW”

Seria murali upamiętnia postaci z historii miasta. Portrety, które możemy oglądać na ścianach budynków, to: Maria Studnicka, działaczka z początku XX wieku, Franciszek Paszek „Kmicic”, partyzant; rodzina Gottlobów, ofiary Zagłady oraz Jan i Janina Dębowscy, ofiary zbrodni katyńskiej. Autorem murali jest Arkadiusz Andrejkow (na zdjęciu). ©


Czytaj także reportaż Jacka Tarana z Grybowa: Co piątek przyjeżdżał do Grybowa Hamann, szef gestapo z Nowego Sącza. Raz przyjechał, był ubrany nie w mundur, ale w zgrzebne ubranie, marynarkę i czapkę z lnu. Kogo na ulicy spotkał, jakiego Żyda, to zastrzelił. Pamiętam ten dzień, tu gdzie się przechodziło od Ziółki do Żydowskiej uliczki, to kogo spotkał, tego strzelał. Całą noc było słychać krzyki”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 37/2020